Quincy Promes z coraz większymi problemami. Został oskarżony o usiłowanie zabójstwa
2022-03-09 19:20:03; Aktualizacja: 2 lata temuQuincy Promes w lipcu 2020 roku dźgnął swojego kuzyna w kolano. Śledczy za pomocą podsłuchu w telefonie uzyskali przyznanie się do winy i teraz prokuratura zamierza karać go nie za nieumyślne doprowadzenie do sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia, ale usiłowanie zabójstwa z premedytacją.
Po zatrzymaniu Holendra w grudniu 2020 roku nie przyznał się on do zarzucanych czynów, ale prokuratura postanowiła doprowadzić sprawę do końca. Niebawem miała odbyć się rozprawa odnośnie dwóch zarzutów: nieumyślnego doprowadzenie do sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia i napaści z bronią w ręku. Poszkodowany zażądał jednak dużo poważniejszych zarzutów.
We wtorek ujawnione zostały informacje, że śledczym udało się zarejestrować przyznanie się do winy Quincy’ego Promesa. Zrobił to w rozmowach z rodziną, a wszystko zarejestrował podsłuch w jego komórce.
Sama procedura wzbudza w Holandii duże kontrowersje. Montaż podsłuchu jest możliwy w przypadku śledztw dotyczących przestępczości zorganizowanej, a to sugerowałoby udział 30-latka np. w procederze handlu narkotykami lub/i bronią.Popularne
Tymczasem „NRC” podaje, że wobec nagrań holenderska prokuratura zmienia kwalifikację czynu na usiłowanie zabójstwa (czyli z premedytacją). To naturalnie jest zagrożone o wiele wyższą karą.
Jeśli de facto pojawi się nowe oskarżenie, rozprawa zaplanowana na 31 marca będzie musiała zostać przełożona.
Promes to 50-krotny reprezentant Holandii, były zawodnik Sevilli czy Ajaksu. W tym sezonie trafił do siatki dziewięć razy.
W tej sytuacji trudno spodziewać się, by Promes skorzystał z możliwości powrotu z Rosji na najbliższe miesiące.