Rafał Gikiewicz: Dlatego odchodzę z Augsburga

Rafał Gikiewicz: Dlatego odchodzę z Augsburga fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Piotr Różalski
Źródło: Viaplay

W rozmowie dla Viaplay Rafał Gikiewicz ujawnił parę szczegółów, które zadecydowały o zakończeniu jego przygody w Augsburgu.

W czwartek 13. klub Bundesligi wydał oświadczenie o zakończeniu współpracy z polskim golkiperem. Wygasający 30 czerwca kontrakt nie zostanie przedłużony.

Znany niemiecki dziennikarz Florian Plettenberg zaraz po oświadczeniu poinformował, że zawodnik może liczyć na kilka ofert z tego samego kraju. Konkretne nazwy firm jednak nie padły.

W bieżącej kampanii były bramkarz Unionu Berlin zanotował pięć czystych kont i tego dorobku już nie poprawi.

We fragmencie wywiadu Gikiewicz zdradził trochę więcej zakulisowych wątków z rozmowy z jednym z działaczy zarządu w sprawie swojej przyszłości.

– Chciałem wiedzieć przed ostatnim meczem domowym (z Borussią Dortmund), jak wygląda moja sytuacja. Byłem u dyrektora, a później pojawiła się informacja, że kontrakt nie zostanie przedłużony. To tak jak w rozwodzie: obie strony muszą chcieć. Gdzieś jakaś kość niezgody była – powiedział „Giki” w rozmowie z Adamem Drygalskim.

– To były super trzy lata. Kady powie, że w każdym sezonie dołączyłem wielką cegiełkę do utrzymania.

Bramkarz wyjaśnił dogłębniej, co ukrywało się pod frazą „kość niezgody”.

– Chodziło o długość kontraktu. Do tego kontuzja bicepsa spowodowała, że klub miał taką możliwość, że nie musiał mi zaproponować nowej umowy, bo jeżeli nie wystąpię w dwóch meczach, to ona nie przedłuża mi się automatycznie.

– Chciałbym mieć trochę stabilności. Powiedziałem, że można spisać kontrakt 1+1. Trener Enrico Maaßen wspomniał, że chciałby mnie mieć w sztabie szkoleniowym. Mam licencję UEFA B, teraz robię A, więc to by się fajnie zgrało – ubolewał 35-latek.

Ekipa z Bawarii ma prawie pewne utrzymanie. Aby uniknąć baraży, musi zdobyć punkty z Borussią Dortmund i Borussią Mönchengladbach lub liczyć na potknięcia rywali będących za plecami.

Gikiewicz ostatnie spotkanie rozegrał na początku kwietnia z 1. FC Köln. Później nabawił się urazu, który leczy do dziś.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] „Zapomnij”. Jarosław Królewski z jasną deklaracją w sprawie trenera Wisły Kraków „Zapomnij”. Jarosław Królewski z jasną deklaracją w sprawie trenera Wisły Kraków Wojciech Kowalczyk „kąsa” właściciela Rakowa Częstochowa Wojciech Kowalczyk „kąsa” właściciela Rakowa Częstochowa „To oczywiście musiał być on”. Niechciany w Rakowie Częstochowa, bohaterem Górnika Zabrze „To oczywiście musiał być on”. Niechciany w Rakowie Częstochowa, bohaterem Górnika Zabrze 60 milionów euro! FC Barcelona chce zamknąć wielki transfer jeszcze przed EURO 2024 60 milionów euro! FC Barcelona chce zamknąć wielki transfer jeszcze przed EURO 2024 Bernardo Silva chce hitowego transferu Bernardo Silva chce hitowego transferu Xavi rozmawia z nowym klubem Xavi rozmawia z nowym klubem Drużyna Kacpra Kozłowskiego ma... mniej niż zero punktów. Vitesse Arnhem spadło z Eredivisie po ponad 30 latach [OFICJALNIE] Drużyna Kacpra Kozłowskiego ma... mniej niż zero punktów. Vitesse Arnhem spadło z Eredivisie po ponad 30 latach [OFICJALNIE]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy