Rafał Wolski ukarany przez Wisłę Płock [OFICJALNIE]

2022-08-23 16:55:24; Aktualizacja: 2 lata temu
Rafał Wolski ukarany przez Wisłę Płock [OFICJALNIE] Fot. FotoPyK
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Wisła Płock

Rafał Wolski otrzymał od Wisły Płock karę finansową za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu. Wcześniej został on skazany przez wymiar sprawiedliwości.

Ostatnie tygodnie są dla Rafała Wolskiego słodko-gorzkie, bo na boiskach Ekstraklasy spisuje się on bardzo dobrze. Do tej pory rozegrał łącznie sześć meczów, a jego dorobek to pięć bramek oraz dwie asysty.

Dyspozycja ofensywnego pomocnika przełożyła się na drużynę, bo ta obecnie jest liderem ligi.

Niedawne występy spowodowały dodatkowo, że eksperci zaczęli domagać się, by 29-latek otrzymał od Czesława Michniewicza szansę we wrześniowych meczach reprezentacji Polski. Czy selekcjoner da mu szansę? Na razie to tylko wróżenie z fusów.

Na drugim biegunie Wolski boryka się z problemami z prawem, a w poniedziałek pojawiła się informacja, że został on skazany prawomocnym wyrokiem za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu.

Spotkało się to z falą zasłużonej krytyki, a zainterweniować postanowiła także Wisła Płock. Klub nałożył na gracza karę finansową.

„Z ubolewaniem oraz wstydem przyjęliśmy informację o skazaniu naszego piłkarza Rafała Wolskiego prawomocnym wyrokiem za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu.

Jednym z nadrzędnych celów Wisły Płock jest upowszechnianie w społeczeństwie sportowego ducha i towarzyszących mu zasad fair play. Zachowanie Rafała Wolskiego, które kategorycznie potępiamy, jest całkowicie sprzeczne z wyznawanymi przez nas wartościami.

Informujemy, że na Rafała Wolskiego została nałożona dotkliwa kara finansowa. Pragniemy również podkreślić, że Klub nie był świadomy czynu, którego dopuścił się nasz zawodnik. Jesteśmy przekonani, że była to pierwsza i ostatnia tego typu sytuacja z udziałem któregokolwiek pracownika Wisły Płock” - czytamy w oświadczeniu.

Przeprosiny wystosował też sam zawodnik.

„Nie ma absolutnie żadnych okoliczności łagodzących ani jakiegokolwiek usprawiedliwienia dla mojego zachowania. Wsiadając za kierownicę samochodu po spożyciu alkoholu, popełniłem przestępstwo, okrywając wstydem nie tylko siebie, ale także Wisłę Płock i jej wspaniałych kibiców oraz pracowników. Mój wstyd jest tym większy, że mam świadomość jak wielkim zaufaniem i szacunkiem obdarzali mnie ludzie młodzi - kibice oraz adepci futbolu.

W pełni akceptuję nałożony na mnie wyrok, a wszystkie wynikające z niego zobowiązania prawne już uregulowałem. Proszę wszystkich o wybaczenie mojego karygodnego czynu oraz drugą i ostatnią szansę na odzyskanie zaufania. Obiecuję, że taka sytuacja nigdy się już nie powtórzy” - powiedział.