Raheem Sterling wprost deklaruje chęć odejścia z Manchesteru City, ale pod jednym warunkiem

Po odejściu Sergio Agüero, nominalny skrzydłowy został przesunięty na stałe do środka ataku i rywalizuje teraz o miejsce w składzie z Ferranem Torresem czy Gabrielem Jesusem. 26-latek jak na razie nie wywalczył sobie miejsca w składzie, co jest wyraźnie nie po jego myśli.

W końcówce letniego okna transferowego po Anglika zgłosiła się FC Barcelona, a Manchester City wstępnie wyraził zgodę na wypożyczenie. Kiedy „Obywatele” zorientowali się, że nie zdołają znaleźć zastępstwa, wycofali się jednak z całej operacji.

Kontakty między stronami są cały czas podtrzymywane i wszystko wskazuje na to, że temat powróci zimą.

Raheem Sterling, pytany o ewentualne odejście, powiedział wprost, że dla niego najważniejsze są regularne występy.

– Opcja odejścia? Jeśli to tylko zapewni mi więcej minut, byłbym otwarty. Jak już mówiłem, piłka nożna jest u mnie na pierwszym miejscu – rozpoczął.

– Od dziecka stawiam przed sobą wyzwania oraz staram się realizować marzenia. Jako angielski piłkarz znam tylko Premier League i zawsze byłem zdania, że pewnego dnia chciałbym zagrać za granicą. Sprawdzić się w takim wyzwaniu – wyznał.

– Nie jestem osobą, która będzie narzekać – zaznaczył.

– Nie próbowałem robić z tego większej sprawy, niż jest w rzeczywistości. Zajmuję się tym, czym powinienem. Robię to, co muszę zrobić. I jestem po prostu gotowy do działania: regularnego rozgrywania meczów i zdobywania bramek – uzupełnił.

W ostatnich sezonach finalista EURO 2020 mógł liczyć na miejsce w podstawowym składzie „Obywateli”. Jak sam mówi, tylko gdy gra, jestem w pełni szczęśliwy.

– Od małego dziecka piłka nożna była najważniejszą rzeczą w moim życiu. Powinienem powiedzieć, że jestem najszczęśliwszą osobą na świecie. Kiedy gram w piłkę, to właśnie z niej czerpię radość. Oczywiście nie zapominam również o rodzinie, ale piłka nożna zajmuje szczególne miejsce w moim sercu. Biorąc pod uwagę wszystko to, co wiąże się z piłką nożną, pieniądze, możliwość robienia miłych rzeczy... koniec końców, jeśli piłka nożna nie jest dla mnie na pewnym poziomie, nie jestem w pełni zadowolony. Jeśli chcę, aby moje szczęście było na odpowiednim poziomie, muszę grać w piłkę. Muszę zdobywać bramki i dobrze się bawić – zakończył.

Sterling w bieżących rozgrywkach zanotował 10 występów, lecz tylko trzy od pierwszych minut. Swoją obecność zaznaczył golem oraz asystą.