Raków Częstochowa czekają spore roszady? Odejść może minimum pięciu zawodników
2023-04-05 11:39:10; Aktualizacja: 1 rok temuRaków Częstochowa zajmuje w tabeli pierwsze miejsce, ale i tak po sezonie można spodziewać się całkiem sporych roszad. Odejść może co najmniej pięciu zawodników.
Raków Częstochowa przegrał wprawdzie w miniony weekend z Legią Warszawa w ramach Ekstraklasy (1-3), ale i tak sytuacja podopiecznych Marka Papszuna w tabeli wydaje się komfortowa. Mają oni bowiem sześć punktów przewagi nad drużyną ze stolicy i lepszy bilans spotkań bezpośrednich.
Wydaje się zatem, że tylko kataklizm może pozbawić „Medaliki” mistrzostwa Polski i gry w eliminacjach do Ligi Mistrzów.
Choć ten sezon jest dla obrońcy Pucharu Polski udany, to bardzo możliwe, że po jego zakończeniu dojdzie do kadrowych przetasowań. Odejść może minimum pięciu zawodników.Popularne
Wraz z końcem sezonu wygasa kontrakt ważnej postaci Rakowa Częstochowa, Patryka Kuna.
Wahadłowy do tej pory nie złożył podpisu pod nową umową i to pomimo ofert ze strony klubu. Bardzo możliwe zatem, że poszuka dla siebie zatrudnienia w innym miejscu. Wymieniano go w kontekście przeprowadzki do Legii Warszawa.
Z ważnych postaci lidera Ekstraklasy z klubem pożegnać może się też Tomáš Petrášek.
W tym przypadku mamy do czynienia z graczem, który występuje pod Jasną Górą od 2016 roku. Ciężko zatem wyobrazić sobie funkcjonowanie drużyny bez niego, choć możliwe, że powoli warto się do tego przyzwyczaić.
31-latek niedawno w wywiadzie dla czeskich mediów przebąkiwał o chęci spróbowania czegoś nowego.
30 czerwca 2023 roku do historii przejdzie wypożyczenie z AEK-u Ateny do Ekstraklasy Stratosa Svarnasa. Tu jednak wydaje się, że Grek spisywał się na tyle dobrze, że Raków go wykupi i będziemy go obserwowali w naszej rodzimej lidze na stałe.
Do tej pory ważną postacią pretendenta do mistrzostwa Polski wydawał się też Milan Rundić.
Serb to podstawowy zawodnik drużyna Marka Papszuna, gdzie najczęściej występuje na pozycji lewego stopera w trójce defensywnej. Możliwe, że w Rakowie będą chcieli zrobić krok naprzód i to może przyczynić się do odejścia obrońcy.
Bliski odejście jest też Sebastian Musiolik. 26-latek miał opuścić szeregi „Medalików” jeszcze w zimie, ale zatrzymała go kontuzja Fabiana Piaseckiego.
Choć dysponuje nieprzeciętnym wzrostem, to jednak nie gwarantuje tego, czego oczekują od niego w sztabie szkoleniowym. Możliwe, że znajdzie zatrudnienie w innej drużynie Ekstraklasy.
Poza tą piątką możliwe są też sprzedaże. Nie wiadomo, jaka przyszłość czeka między innymi gwiazdkę Rakowa Iviego Lópeza, a zainteresowanie Greków wzbudza też Giannis Papanikolaou.
Jakby tego było mało, największe europejskie kluby nadal śledzą Vladana Kovačevicia i być może będzie to największy transfer wychodzący w historii drużyny z Częstochowy.