Raków Częstochowa osłabiony na mecz z Radomiakiem Radom. Marek Papszun nie może z niego skorzystać [OFICJALNIE]

Raków Częstochowa w ramach jedenastej kolejki Ekstraklasy zagra na wyjeździe z Radomiakiem Radom. Wiemy już, że tego dnia dla drużyny spod Jasnej Góry występu nie zanotuje Jonatan Braut Brunes, który będzie pauzował za nadmiar żółtych kartek.

Pod koniec września Raków Częstochowa mierzył się na własnym stadionie z Puszczą Niepołomice. Podopieczni trenera Marka Papszuna jak zawsze liczyli na zainkasowanie kompletu punktów, który po końcowym zwycięstwie 2-0 trafił na ich konto. We wspomnianym meczu błysnął powracający po kontuzji Ivi López. Hiszpan najpierw zanotował asystę, a następnie zdobył efektowną bramkę po bezpośrednim uderzeniu z rzutu wolnego.

Były to oczywiście dwa kluczowe wydarzenia dla przebiegu tamtego spotkania. Jednak lada moment Raków zmierzy się ze swoim następnym ligowym rywalem, a mowa tu oczywiście o sobotniej potyczce z Radomiakiem Radom. Na dzień przed tym starciem warto wspomnieć o pewnym incydencie, który wydarzył się w drugiej połowie ostatniego meczu z Puszczą.

Otóż w 72. minucie żółtą kartką ukarany został Jonatan Braut Brunes. Norweg chwilę wcześniej pojawił się na murawie, zastępując na niej Tomasza Walczaka. Wiemy już, że w sobotę nie zobaczymy go na placu gry, co jest oczywiście konsekwencją pokazanego mu kartonika. Tak się składa, że była to już jego czwarta żółta kartka w tym sezonie, w związku z czym w najbliższej kolejce będzie musiał pauzować.

Popularne

Previous

Legia Warszawa z wymarzonym kandydatem na nowego trenera?! Jacek Zieliński bardzo go ceni

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie następcy Gonçalo Feio. To preferowana opcja

To już przesądzone. Głośny powrót do FC Barcelony na początku 2025 roku

Co za wieczór! Tak wygląda ranking UEFA po meczach polskich klubów

Ivi López z transferem? Raczej nie

„Lepiej już grać w dziesiątkę”. Dziennikarz przejechał się po piłkarzu FC Barcelony

Hansi Flick: Nigdy wcześniej nie miałem takiego piłkarza

Ma zostać nową gwiazdą Lecha Poznań, wypatrzył go już John van den Brom. „On najpierw liczył na lepsze ligi”

Next

24-latek na Limanowskiego przywędrował w trakcie letniego okna transferowego. Raków wypożyczył go wówczas na dwanaście miesięcy z belgijskiego OH Leuven. Od tamtego momentu kuzyn popularnego Erlinga Haalanda z Manchesteru City zanotował łącznie dziewięć występów, które zwieńczył dwiema bramkami. Do siatki trafiał on w ligowych spotkaniach z Lechią Gdańsk oraz Zagłębiem Lubin.

Raków zmierzy się z Radomiakiem w sobotę 5 października o godzinie 14:45. Mecz ten zostanie rozegrany na stadionie w Radomiu.