Raków Częstochowa powinien być wzorem dla PZPN-u. „To jest abecadło”
2023-09-09 10:59:44; Aktualizacja: 1 rok temuPolski Związek Piłki Nożnej czeka sporo pracy, by poprawić swój wizerunek. Pod pewnymi względami powinien brać przykład od Rakowa Częstochowa, o czym wspomina Łukasz Olkowicz z „Przeglądu Sportowego Onet”.
Reprezentacja Polski przechodzi przez spory kryzys, zarówno sportowy, jak i wizerunkowy. Chmury zagęściły się po Mistrzostwach Świata w Katarze.
Drużyna prowadzona wówczas przez Czesława Michniewicza awansowała co prawda do fazy pucharowej, lecz uwikłała się również w niesławną „aferę premiową”, o której było głośno w całym kraju. Później nie było wcale lepiej.
Kolejna plama na wizerunku Polskiego Związku Piłki Nożnej i kadry pojawiła się podczas wyjazdu na mecz z Mołdawią. Na pokładzie samolotu znalazł się między innymi oskarżony o korupcję Mirosław Stasiak. Dodatkowo część ze sponsorów miała przesadzić z alkoholem.Popularne
PZPN wyraźnie nie dopilnował listy zaproszonych gości i słusznie zebrał sporą krytykę.
Łukasz Olkowicz z „Przeglądu Sportowego Onet” twierdzi, że związek musi wrócić do pewnych sprawdzonych zasad.
- W czerwcu granica na pokładzie samolotu została przekroczona. Warto wrócić do podstaw, czyli dwie odprawy. Tego nie było w Mołdawii. Najpierw weszli piłkarze, a później kibice czy sponsorzy - niektórzy pod wpływem alkoholu - przechodzili obok nich. Jeden się powiesił na piłkarzu, kolejny go zaczepił. To są niedopuszczalne rzeczy - powiedział dziennikarz w programie „Piłkarski Salon” na kanale Meczyki.pl.
- Latam z Rakowem na mecze w Europie. Kilka dni przed spotkaniem dostaję od Michała Szprendałowicza (rzecznika prasowego - przyp. red.) mapkę, jak się poruszać na pokładzie. Są informacje, żeby nie zbliżać się do tej części, gdzie są piłkarze. Nie zaczepiamy ich, sponsorzy nie mogą prosić o autografy. To jest abecadło. W PZPN-ie muszą do tego wrócić.
Kolejny testy przed organizacją, na której czele stoi Cezary Kulesza, już wkrótce. „Biało-Czerwoni” 10 września zmierzą się w Tiranie z Albanią.