Raków Częstochowa próbował zwerbować Tomáša Pekharta. „Trener Papszun dzwonił do mnie regularnie”

2023-02-25 16:20:29; Aktualizacja: 1 rok temu
Raków Częstochowa próbował zwerbować Tomáša Pekharta. „Trener Papszun dzwonił do mnie regularnie” Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Sport.tvp.pl

Tomáš Pekhart, który zimą wrócił do Legii Warszawa, w rozmowie ze Sport.tvp.pl wypowiedział się na temat zainteresowania jego osobą ze strony innego polskiego klubu - Rakowa Częstochowa.

Tomáš Pekhart to król strzelców Ekstraklasy z sezonu 2020/2021, w czasie którego zdobył 22 bramki. Po następnych rozgrywkach, słabszych zarówno dla niego samego, jak i Legii Warszawa, zdecydował się opuścić Polskę. Czeski napastnik przeniósł się do Gaziantep FK. Jego turecka przygoda nie trwała długo, bo niecałe cztery miesiące. Zimą znowu zawitał do naszego kraju, powracając do Legii.

Klub ze stolicy nie był jedynym zainteresowanym 33-latkiem. W jego kierunku spoglądał również Raków Częstochowa. Sam piłkarz potwierdził ten temat.

- To było poważne zainteresowanie. Dyrektor sportowy Rakowa dwukrotnie odwiedzał mnie w Pradze. Regularnie dzwonił do mnie trener Papszun, podobnie było z Tomášem Petráškiem. Mieliśmy jednak pewne rozbieżności. Liczyłem na dwuletnią umowę, a proponowano mi kontrakt na rok. Z mojej strony wiązało się to też z chęcią spojrzenia na inne oferty. Mimo wszystko, gdyby propozycja dotyczyła dwóch sezonów, to pewnie łatwiej byłoby się na to zgodzić - powiedział Pekhart w rozmowie ze Sport.tvp.pl (całość TUTAJ).

Czech zdradził, że miał również ofertę z AIK Fotboll.

- Gdyby nie Legia, to zapewne wylądowałbym właśnie tam - przyznał.

Po powrocie do Warszawy 33-latek strzelił na razie jednego gola - w meczu z Cracovią.