Ramos ściągnie swojego byłego podopiecznego?

Nowy szkoleniowiec Realu Madryt, Juande Ramos już planuje zimowe wzmocnienia swojego zespołu. Hiszpański trener chciałby ściągnąć na Estadio Santiago Bernabeu Romana Pawluczenko, z którym miał już okazję współp(...)

Nowy szkoleniowiec Realu Madryt, Juande Ramos już planuje zimowe wzmocnienia swojego zespołu. Hiszpański trener chciałby ściągnąć na Estadio Santiago Bernabeu Romana Pawluczenko, z którym miał już okazję współpracować w Tottenhamie Hotspur.

Marzeniem Pawluczenki jest gra w La Liga, a konkretnie w... Realu. Jak sam przyznał, gdyby "Królewscy" zgłosiliby się po niego, długo by się nie zastanawiał nad zmianą pracodawcy.

- Jeśli faktycznie pojawiłaby się oferta z Madrytu, bez wahania zdecydowałbym się na transfer. Real to mój ulubiony klub, dlatego cały czas śledzę rozgrywki ligi hiszpańskiej - przyznał reprezentant Rosji.

Juande Ramos do końca sezonu nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanego Ruuda van Nistelrooy'a. W zastępstwie swojego rodaka pierwszego dnia stycznia zamelduje się w Madrycie Klaas Jan Huntelaar. Trener aktualnych Mistrzów Hiszpanii chciałby jednak sprowadzić jeszcze jednego napastnika, a idealnym kandydatem wydaje się właśnie Pawluczenko.

O zakontraktowanie 27-letniego Rosjanina może być o tyle łatwiej, że ogromną chrapkę na pieniądze z jego sprzedaży ma menadżer Tottenhamu, Harry Redknapp. Uzyskaną w ten sposób kwotę najchętniej wydałby na dwóch piłkarzy West Ham United - Roberta Greena i Matthew Upsona. Obaj łącznie mieliby kosztować w granicach 16 milionów funtów i podobną sumę opiekun "Spurs" postara się zarobić na pozbyciu się Pawluczenki.