Ranking: 10 najgorszych transferów Serie A

2008-04-04 19:05:33; Aktualizacja: 16 lat temu
Ranking: 10 najgorszych transferów Serie A
Redakcja
Redakcja Źródło: www.goal.com

Rozgrywki Serie A wkraczają w decydującą fazę. W związku z tym serwis goal.com postanowił sporządzić listę dziecięciu transferowych niewypałów.<br><br><b>1) Emerson (Real Madryt &#8211; Milan) </b>Cały piłk(...)

Rozgrywki Serie A wkraczają w decydującą fazę. W związku z tym serwis goal.com postanowił sporządzić listę dziecięciu transferowych niewypałów.

1) Emerson (Real Madryt – Milan) Cały piłkarski świat był podekscytowany faktem, że włodarze Milanu ściągnęli z Realu jednego z najlepszych defensywnych pomocników. Brazylijczyk światową klasę prezentował tylko gdy był zawodnikiem Romy. Gorzej wiodło mu się gdy zasilił szeregi Juventusu Turyn. Forma zawodnika szła w górę od czasu kiedy przeszedł do Realu Madryt. Dlaczego więc nie powinno tak być w Mediolanie? Niestety, nie było.

2) Tiago (Olympique Lyon – Juventus) są dwa słowa by opisać Tiago: „ brak osobowości”. Tiago nigdy nie był światowej klasy pomocnikiem, co udowodnił grając w Chelsea. Sympatycy talentu Portugalczyka są przekonani, że Tiago jest piłkarzem, który nie pasuje do taktyki stosowanej przez szkoleniowca Juve, Claudio Ranieriego. Ustawienie 4-4-2 nie jest wymarzonym dla byłego piłkarza Olympique Lyon. Kolejnym argumentem może być to, że zawodnik rzadko dostawał okazję gry w pierwszym składzie. Jednak prawda jest taka, że Tiaro to piłkarz nie spełniający wymogów gry w tak wielkim klubie jakim jest Juventus.

3) Alvaro Recoba (Inter – Torino) Recoba był zawsze cenionym zawodnikiem. Od czasu kiedy uratował Venezie przed spadkiem w 1990 roku stał się obiektem uwielbienia fanów. Dla zawodnik obdarzonego tak niezwykłym talentem, plamą na honorze było to, że trafił do Interu w okresie, kiedy klub ten postrzegany był jako cyrk. Obecnie Urugwajczyk ma 32 lata i z pewnością wszystko co najlepsze już za sobą. Wypożyczenie do Torino nie było dobrym krokiem, gdyż Reocba zdobył tylko jednego gola w 17 ligowych spotkaniach.

4) Joaquin Larrivey (Huracan – Cagliari) tuż po letnim transferze z Huracan do Cagliari, okrzyknięty został „nowym Batistutą”. Argentyńczyk nie strzelił gola, mimo że wystąpił w 24 spotkaniach. A z Batistutą, oprócz narodowości, łączy go tylko podobny styl uczesania.

5) Mauro Esposito (Cagliari – Roma) Zawodnicy, którzy ostatniego lata przybyli i odeszli z Cagliari nie mieli większego szczęścia. David Suazo nie przekonuje w Interze Mediolan, natomiast Esposito, który w sycylijskim klubie był partnerem reprezentanta Hondurasu w ataku, prezentuje się katastrofalnie w barwach Romy. Zaliczył tylko 8 występów w tym sezonie w Serie A. Na regularną grę w Rzymie raczej nie ma większych szans, ponieważ za rywali ma takich piłkarzy jak Mancini, Taddei i Giuly.

6) Nestor Muslera (Nacional – Lazio) Muslera został ściągnięty jako następcą kończącego karierę G Angelo Peruzziego. Ruch ten był spowodowany problemami związanymi z ściągnięciem Juana Pablo Carrizo. Muslera miał stać się bramkarzem nr 1 w stołecznym klubie, jednak był na tyle słaby, że między słupkami z konieczności musiał stanąć 44 – letni Marco Ballotta, który przygodę z profesjonalnym futbolem zakończył 4 lata temu. Mecz z Milanem, przegrany 1:5 to jeden z koszmarnych występów nowego nabytku Lazio.

7) Bosko Jankovic (Mallorca – Palermo) Ostatnio spisuje się lepiej, ale ogólnie jego sprowadzenie określa się jako wielkie rozczarowanie. Jankovic od czasu Mistrzostw Europy U-21 rozgrywanych Holandii, postrzegany był jako jeden z najbardziej utalentowanych młodych piłkarzy w Europie. Mimo wszystko Serb zdobył tylko jednego gola podczas dziewiętnastu występów w Serie A.

8) Sergio Almiron (Empoli - Juventus) Kolejny transferowy niewypał Alessio Secco dla Bianconerich. Określony mianem „nowego Juana Sebastiana Verona”. Jedyne co odziedziczył po byłej gwieździe Lazio Rzym to jego negatywne cechy i głowę obciętą na łyso.

9) Stephan Makinwa (Lazio - Regina) Makinwa postrzegany był jako idealny następcą Rolando Bianchi’ego, jednak ci co tak myśleli bardzo się mylili. Reprezentant Nigerii na boisku pojawił się tylko 8 spotkań, z czego cztery w podstawowym składzie i nie strzelił gola. Uważany był za jednego z najbardziej utalentowanych młodzieńców, jednak jego dalsza kariera i rozwój są zagrożone.

10) Maniche (Atletico – Inter) Kiedy Portugalczyk w styczniu zasilił Inter na mocy wypożyczenia, Nero-azzuri byli nadal niepokonani i nadal grali w elitarnych rozgrywkach Ligi Mistrzów. Od tego czasu wygrali 6 spotkań, zremisowali 5 i przegrali 4. Odpadli z Ligi Mistrzów, a ich przewaga stopniała do tylko 4 punktów nad drugą Romą. Maniche okazał się złym transferem. Nie można powiedzieć, że Portugalczyk jest winny wszystkim niepowodzeniom Interu. Manciche to po prostu piłkarz, taki którego klub nie szukał.

A jakie są wasze opinie? Kto powinien, lub kogo nie powinno być na owej liście? Chcemy poznać wasz punkt widzenia. Zapraszamy do dyskusji na forum.

Więcej na ten temat: Włochy