Real Madryt i FC Barcelona chcą tego samego zawodnika. Mister Europa
2023-10-26 09:42:56; Aktualizacja: 1 rok temuReal Madryt i FC Barcelona zmierzą się wkrótce w El Clásico. Niewykluczone, że odwieczna walka przeniesie się również na rynek transferowy, gdzie rozpocznie się walka o Gabriela Jesusa - donosi „AS”.
Brazylijczyk to z pewnością piłkarz wyjątkowy, którego dość niesłusznie stawia się w porównaniach z innymi napastnikami. Prawda, nosi on na plecach „dziewiątkę”, lecz do zawodnika o takim profilu mu bardzo daleko.
Pep Guardiola cenił współpracę z 26-latkiem, który świetnie łączył środkową formację z atakiem. Po przyjściu do Manchesteru City Erlinga Haalanda zrobiło się ciasno, więc Jesus poprosił o transfer.
Minionego lata za ponad 50 milionów euro przeprowadził się do północnego Londynu, gdzie z otwartymi ramionami przywitał go trener Arsenalu, Mikel Arteta. 41-latek podobnie jak swój mentor darzy wychowanka Palmeiras sporym zaufaniem.Popularne
Pierwszy sezon na Emirates Stadium piłkarz z São Paulo miał solidny - jedenaście trafień i osiem asyst. W tym zakręci się prawdopodobnie wokół podobnych liczb.
Jak donosi „AS”, profil Gabriela Jesusa bardzo podoba się działaczom Realu Madryt i FC Barcelony. Ci pierwsi myśleli o jego transferze w zeszłym roku, ale Arsenal przedstawił ofertę nie do pobicia.
Dwóch hiszpańskim gigantom imponuje wszechstronność Brazylijczyka i świetna forma w Lidze Mistrzów. 26-latek upodobał sobie te rozgrywki i w 41 występach zdobył w nich już 23 gole. Dorobek strzelecki wzbogacił jeszcze sześcioma asystami.
Dla Realu to szczególnie ciekawa opcja. Jesus mógłby naturalnie połączyć się z Jude'em Bellinghamem i Viníciusem Júniorem, potrzebującym na boisku trochę miejsca.
Na ten moment nie mówi się głośno o transferze. Zresztą Arsenal o rozstaniu nie myśli. Zarówno „Królewscy”, jak i Katalończycy mają inne priorytety. Nazwisko Gabriela Jesusa czeka jednak schowane w szufladzie.