Real Madryt: Może być bardzo źle. Éder Militão ze łzami w oczach [WIDEO]

Rywalem Realu Madryt w meczu pierwszej kolejki ligi hiszpańskiej jest Athletic Club. Kontuzji w trakcie spotkania nabawił się Éder Militão.

Kilka dni temu Real Madryt stracił już jednego podstawowego piłkarza na wiele miesięcy. Thibaut Courtois zerwał więzadło krzyżowe przednie w lewym kolanie. Doszło do tego w trakcie jednego z treningów „Królewskich”.

W sobotę przyszedł czas na otwarcie sezonu ligi hiszpańskiej przez madrytczyków. Wyjazdowy mecz z Athletic Club układał się dla nich nieźle. W pierwszej połowie do siatki trafili Rodrygo oraz Jude Bellingham, który strzelił swojego pierwszego gola na Półwyspie Iberyjskim po transferze z Borussii Dortmund.

Tuż po przerwie doszło do mniej przyjemnego wydarzenia. Walczący o piłkę z rywalem Éder Militão poślizgnął się i upadł na murawę, prawdopodobnie uszkadzając sobie kolano.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

32-krotny reprezentant Polski „skasowany” przez Michała Probierza

Next

Na diagnozę za wcześnie, natomiast biorąc pod uwagę reakcję Brazylijczyka, który nie ukrywał grymasu bólu, i w którego oczach pojawiły się łzy, nie można wykluczyć, że doznał on poważnego urazu.

Byłaby to fatalna wiadomość dla Carlo Ancelottiego. Tak jak Courtois między słupkami, tak 25-latek jest niezwykle ważną częścią linii defensywnej jego zespołu.

😱😱😱😱

Militão pode ter uma lesão grave. pic.twitter.com/qQjqndIffX

— 𝙳𝙰𝚅𝙸𝙳𝚂 (@d20fernandes) August 12, 2023

***

Darmowy zakład 20 złotych na LaLigę