Real Madryt sięgnie po wychowanka? Możliwy szybki powrót

2022-12-27 18:45:20; Aktualizacja: 1 rok temu
Real Madryt sięgnie po wychowanka? Możliwy szybki powrót

Miguel Gutiérrez, który od lata reprezentuje barwy Girony, zanotował spory progres. Hiszpan to czołowa postać całej LaLigi w kilku aspektach. Real Madryt już teraz zastanawia się nad powrotem wychowanka - twierdzi „AS”.

Temat boków defensywy w Realu Madryt króluje w hiszpańskich mediach od dłuższego czasu. Zarząd madryckiej ekipy kwestię wzmocnienia tych pozycji traktuje niemalże na równi z pozyskaniem nowego środkowego pomocnika.

Szczególnie obsada lewej obrony „Królewskich” alarmuje, gdzie nominalnie może grać tylko nieprzekonywujący Ferland Mendy. Oczywiście, z powodzeniem odnajdzie się na niej jeszcze David Alaba, lecz Austriak już dawno przekazał, że lepiej czuje się na stoperce. Od biedy newralgiczną pozycję mógłby obsadzić jeszcze Nacho, który jest w stanie podjąć się każdego zadania.

32-letni wychowanek aktualnych mistrzów kraju rozważa jednak swoją dalszą przyszłość w ukochanych barwach, skłaniając się ku nowej przygodzie.

Po drugiej stronie sytuacja nie klaruje się znacznie lepiej. Pewniak to Dani Carvajal, którego zawsze zastąpić może wszechstronny Lucas Vázquez. Z kolei Álvaro Odriozola już dawno wypadł z rotacji. Bask nie ma żadnej przyszłości na Estadio Santiago Bernabeu.

Jak widać, kadra Carlo Ancelottiego boryka się z pewnymi brakami. Te trzeba szybko uzupełnić, stąd zarząd „Królewskich” planuje ruchy transferowe.

W idealnym momencie rozbłysła gwiazda Miguela Gutiérreza, błyszczącego w szeregach Girony. 21-latek trafił tam w ramach definitywnej transakcji latem. Oczywiście, Real zachował 50 procent praw do kary młodego Hiszpana. Zapis ten otwiera przed gigantem furtkę, z której może wkróce skorzystać.

Młodzieżowy reprezentant kraju zanotował w tej kampanii 15 spotkań. W nich zaliczył trzy asysty. Pod tym względem wśród obrońców w całej lidze podobnym rezultatem może pochwalić się tylko Alejandro Balde z FC Barcelony.

Gutiérrez radzi sobie świetnie również w destrukcji. W statystyce wykonywanych średnio na mecz odbiorów wyprzedza Ferlanda Mendy'ego i Davida Alabę.

Florentino Perez ze świtą śledzi poczynania perełki z klubowej cantery, trzymając rękę na pulsie.