Real Madryt wciąż szuka obrońcy. Nowy kandydat

2018-10-26 19:08:29; Aktualizacja: 6 lat temu
Real Madryt wciąż szuka obrońcy. Nowy kandydat Fot. Transfery.info
Michał Flis
Michał Flis Źródło: El Confidencial

Hiszpańskie media dotarły do informacji o rzekomym zainteresowaniu Realu Madryt jednym z zawodników ligowego rywala.

Klub z Estadio Santiago Bernabeu poszukuje potencjalnych wzmocnień na pozycję lewego obrońcy w związku z ostatnimi doniesieniami o możliwych przenosinach do Juventusu Brazylijczyka Marcelo.

Jeśli 30-latek rzeczywiście zdecyduje się dołączyć do zespołu Cristiano Ronaldo, nominalnymi lewymi obrońcami w zespole Realu pozostaną Nacho oraz niedoświadczony Sergio Reguilón.

Z tego też powodu Florentino Perez miał zacząć rozglądać się za potencjalnymi kandydatami do poszerzenia kadry dowodzonego przez siebie zespołu. „El Confidencial” informuje, iż jednym z faworytów do zasilenia drużyny popularnych „Królewskich” stał się Júnior Firpo występujący na co dzień w Realu Betis.

Urodzony w Dominikanie zawodnik w połowie minionego sezonu przebojem wdarł się do wyjściowej jedenastki zespołu z Sewilli, wraz z którym finiszował ostatecznie na szóstej pozycji w tabeli. 22-latek momentalnie stał się jednym z najważniejszych elementów w układance Quique Setiéna, a także czołowym zawodnikiem na swojej pozycji w całej lidze hiszpańskiej.

Wspomniane źródło informuje, iż Firpo był obserwowany przez wysłanników ze stolicy Hiszpanii w trakcie ostatniego meczu fazy grupowej Ligi Europy przeciwko Milanowi. Betis dość nieoczekiwanie wygrał rozgrywane na wyjeździe spotkanie a sam zawodnik zaprezentował się w nim z bardzo dobrej strony.

Młodzieżowy reprezentant Hiszpanii ma wpisaną w kontrakt klauzulę umożliwiającą jego pozyskanie za 50 milionów euro. W przypadku transferu Real miałby zapłacić jednak za jego usługi nieco mniej, bo około 35 milionów.