Real Madryt wściekły na Bale'a
2018-10-11 10:27:02; Aktualizacja: 6 lat temu Fot. Transfery.info
Real Madryt nie ma zamiaru dłużej tolerować powtarzających się zachowań Garetha Bale'a, informuje „El Confidencial”.
Madrytczycy zdecydowali, że wobec zgłaszania tajemniczych problemów zdrowotnych w klubie, niemających potem potwierdzenia w badaniach, Walijczyk nie zagra także w reprezentacji. Selekcjoner Ryan Giggs potwierdził już, że nie może skorzystać z usług największej gwiazdy zespołu. W czwartek o 20:30 Walia towarzysko zmierzy się z bardzo ciekawym rywalem, bo Hiszpanią.
29-letni Bale podczas meczu z Atlético Madryt zgłosił dolegliwości bólowe, w związku z tym Julen Lopetegui wprowadził za niego Daniego Ceballosa. Badania nie wykazały jakichkolwiek zmian, ale uwierzono piłkarzowi i pozwolono mu na odpoczynek podczas meczu Ligi Mistrzów przeciwko CSKA Moskwa. Wrócił na ligowe spotkanie z Alavés, w 80. minucie Lopetegui znowu musiał go jednak zmienić na Viniciusa nie z własnej woli.
Wobec powtarzających się tajemniczych dolegliwości działacze Realu uznali, że Bale sam z siebie zrezygnuje z wyjazdu na zgrupowanie reprezentacji Walii. Tak się jednak nie stało i dopiero decyzja Realu zatrzymała go przed towarzyskim występem przeciwko Hiszpanii. Skrzydłowy deklaruje jednak, że będzie gotowy na wtorek na mecz Ligi Narodów z Irlandią.
Real ma za sobą serię słabych wyników (porażki z Sevillą, CSKA Moskwa i Alavés; bezbramkowy remis w derbach) i niesamowite problemy ze strzelaniem bramek, więc oczekuje teraz od zawodników jeszcze większej koncentracji na przywróceniu drużyny na właściwe tory. Tymczasem zachowania Bale'a znacząco odbiegają od linii wyznaczanej choćby przez kapitana Sergio Ramosa.
Zdaniem działaczy Realu Bale powinien stawiać dobro klubu nad swoje czy reprezentacji. Jeśli nie będzie się potrafił dostosować do tych wymagań, zostanie wystawiony na sprzedaż po zakończeniu sezonu.