Real Madryt zaskoczony. Eden Hazard w szczytowej formie

Sztab Realu Madryt jest zaskoczony postawą Edena Hazarda na treningach. Belg wrócił do klubu na najwyższych obrotach, imponując swoją formą. Pomocnik wierzy, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.

Dotychczasowa przygoda 31-latka na Estadio Santiago Bernabeu to jedno wielkie pasmo niepowodzeń, ciągnące się za nim od kilku lat. Transfer, który wówczas elektryzował cały świat, bardzo szybko okazał się niewypałem. Na ten moment już raczej nikt nie wierzy przesadnie, że Belg nawiąże w Madrycie do swej formy z Chelsea.

Wychowanek OSC Lille wrócił do ośrodka treningowego „Królewskich”, Valdebebas, pełen nadziei. Po nieudanych Mistrzostwach Świata w Katarze i zakończeniu reprezentacyjnej kariery zamknął pewien etap, skupiając się w pełni na przyszłości w madryckim klubie. Ta nie klaruje się zdecydowanie w jasnych barwach, lecz ten nie zamierza się poddawać.

Carlo Ancelotti i jego świta jest zachwycony postawą Hazarda, brylującego na sesjach treningowych. Skrzydłowy wrócił do centrum 14-krotnych triumfatorów Ligi Mistrzów tydzień temu wraz z Thibautem Courtois i Antonio Rüdigerem. Od tego momentu zdobywca dwóch tytułów mistrza Anglii pracuje ciężko, wprawiając w zachwyt cały sztab.

31-latek staje prawdopodobnie przed ostatnią szansą, by przekonać do siebie włoskiego szkoleniowca. Piłkarz, któremu już 30 czerwca 2024 roku wygasa kontrakt, żyje nadzieją, że nie wszystko zostało w Madrycie stracone.

Na przestrzeni bieżącej kampanii była gwiazda Premier League pojawiła się na boisku zaledwie sześciokrotnie, notując bramkę i asystę. Przełożyło się to na niecałe 230 minut spędzonych na murawie.

Real Madryt wróci do gry już 30 grudnia. Podopieczni Ancelottiego zmierzą się wówczas z lokalnym Rayo Vallecano. Wiele wskazuje na to, iż Hazard rozpocznie ligowe starcie od pierwszych minut, gdyż na przedłużonym urlopie przebywają Vinícius Junior i Rodrygo.