Real Madryt zdecydowany na hitowy transfer. Piłkarz z absolutnego topu

Real Madryt najpóźniej latem 2025 roku spróbuje sprowadzić do siebie Trenta Alexandra-Arnolda. Jego kandydatura została już zaakceptowana na wszystkich szczeblach tak złożonego klubu, jakim jest aktualny mistrz Hiszpanii - donosi „AS”.

„Los Blancos” od dłuższego czasu zastanawiają się nad zmianą pokoleniową na bokach obrony. Florentino Pérez i jego współpracownicy dotąd zamiatali problem pod dywan, widząc, jak świetnie radzą sobie Ferland Mendy oraz Dani Carvajal.

Z uwagi na wysoką formę także w bieżącym sezonie zapadła decyzja o przedłużeniu współpracy. Oficjalny komunikat w przypadku Hiszpana już ujrzał światło dzienne, a zatrzymanie Francuza zostało potwierdzone przez Carlo Ancelottiego.

Kontuzja Carvajala sprawiła jednak, że temat powrócił. Alphonso Davies cały czas jego kandydatem do wzmocnienia lewej strony defensywy. Jak poinformowało niedawno Relevo.com, doszło również do pierwszych rozmów z Trentem Alexandrem-Arnoldem.

Popularne

Previous

Co za wieczór! Tak wygląda ranking UEFA po meczach polskich klubów

To będzie zapamiętane. Kibice Śląska Wrocław podziękowali Lukasowi Podolskiemu

Ivi López z transferem? Raczej nie

Lech Poznań z transferem za cztery miliony euro? Prezes zapowiada

Ma zostać nową gwiazdą Lecha Poznań, wypatrzył go już John van den Brom. „On najpierw liczył na lepsze ligi”

Tak szatnia FC Barcelony zareagowała na Wojciecha Szczęsnego. Tego się po nim nie spodziewano

„Jego na wiosnę już tu nie będzie”. Fenomenalne wejście do Legii Warszawa

OFICJALNIE: Lech Poznań przekazał informacje na temat Alego Gholizadeha i Afonso Sousy

Next

„AS” informuje, że w sprawie Anglika dla Realu Madryt nie ma już odwrotu. Rozpoczęto prace nad jego angażem, a kandydatura została w pełni zaakceptowana przez najważniejszych ludzi w zarządzie piętnastokrotnego triumfatora Pucharu Europy.

Plan jest taki, aby najpóźniej latem 2025 roku, kiedy to wygasa umowa gwiazdora Liverpoolu, wylądował on na Estadio Santiago Bernabéu. Jeśli Anglicy otworzą się w kwestii zimowej sprzedaży, „Królewscy” także będą przygotowani.

Rolę pośrednika w całej operacji powinien odegrać Jude Bellingham, przyjaciel 26-latka, z którym zna się z kadry narodowej. To właśnie rodak miałby zadbać o jego szybką aklimatyzację po transferze.

Jak podkreśla dziennik, jeśli operacja stanie się faktem, przed Achrafem Hakimim raz na zawsze zatrzasną się drzwi do powrotu.

Alexander-Arnold to gracz z prawdziwego topu. Poza umiejętnościami defensywnymi dużo daje on również w ofensywie, choćby poprzez świetnie bite rzuty wolne. Tylko w poprzednim sezonie w koszulce „The Reds” strzelił trzy gole i zanotował dziewięć asyst. Podczas bieżącej kampanii asystował już dwa razy.