Reprezentacja Niemiec: Zmiana taktyki w sprawie wyboru selekcjonera. Nowy faworyt

Przedstawiciele futbolu u naszych zachodnich sąsiadów znaleźli się w dość trudnym położeniu po podjęciu decyzji przez 61-letniego szkoleniowca o rezygnacji z posady selekcjonera „Die Mannschaft” po zbliżających się Mistrzostwach Europy.

Co prawda mają oni jeszcze trochę czasu na znalezienie wartościowego następcy Joachima Löwa, ale jednocześnie nie dysponują zbyt wielkim polem manewru, ponieważ tacy trenerzy jak Jürgen Klopp i Hans-Dieter Flick są nie do wyciągnięcia odpowiednio z Liverpoolu oraz Bayernu Monachium.

W zaistniałej sytuacji Niemiecka Federacja Piłkarska musi rozejrzeć się za innymi opcjami, z których za teoretycznie najlepszą można by było uznać kandydaturę Ralfa Rangnicka.

62-latek rozgląda się już od pewnego czasu za podjęciem nowego wyzwania w karierze i z pewnością nie pogardziłby otrzymaną propozycją ze strony rodzimego związku.

Były opiekun VfB Stuttgart, Hannoveru 96, Schalke 04, Hoffenheim czy RB Lipsk ma nie być jednak na obecną chwilę uważany za jednego ze ścisłych faworytów do objęcia posady selekcjonera, ponieważ jak uważają dziennikarze „Bilda”, przedstawiciele niemieckiego futbolu mają bardziej skłaniać się do powierzenia kadry jednemu ze swoich obecnie zatrudnionych pracowników.

Spośród nich największe szanse na przejęcie reprezentacji „Die Mannschaft” ma mieć Stefan Kuntz, który od września 2016 roku odpowiada za wyniki osiągane przez kadrę Niemiec U-21.

Razem z nią udało mu się dotrzeć dwukrotnie do finału Mistrzostw Europy U-21. W pierwszym z nich mającym miejsce w 2017 roku nasi zachodni sąsiedzi pokonali Hiszpanię U-21. Dwa lata później obie ekipy spotkały się ponownie, ale tym razem zwycięsko z tej potyczki wyszła drużyna z Półwyspu Iberyjskiego.

Poza nim Niemiecka Federacja Piłkarska ma też rozważać powierzenie kadry dotychczasowemu asystentowi Löwa - Marcusowi Sorgowi.

55-latek został awansowany na tę funkcję w 2016 roku po tym, jak wcześniej udało mu się poprowadzić młodzieżową drużynę narodową do wywalczenia Mistrzostwa Europy U-17 w 2014 roku.

Jeżeli były szkoleniowiec Freiburga czy Bayernu Monachium U-17 otrzymałby propozycję ze strony rodzimego związku oraz ją zaakceptował, to zaliczyłby identyczne przejście jak dotychczasowy selekcjoner, który przed przejęciem kadry znajdował się w sztabie Jürgena Klinsmanna.

Poza wymienionymi panami w kuluarach pojawiają się także takie zaskakująca nazwiska potencjalnych kandydatów na trenera reprezentacji Niemiec jak Lothar Matthäus czy Miroslav Klose, ale na teraz nie mają oni praktycznie żadnych szans na to, aby być poważnie rozważani do zatrudnienia na wspomnianym stanowisku.