Reprezentacja Polski: Reakcja obozu Adama Nawałki na decyzję Cezarego Kuleszy. „Wieś tańczy i śpiewa”
2022-01-30 09:09:10; Aktualizacja: 2 lata temuCezary Kulesza w ostatnich tygodniach prowadził intensywne negocjacje z co najmniej kilkoma kandydatami na selekcjonera reprezentacji Polski. Na ostatniej prostej zostały dwa nazwiska i doszło do nieoczekiwanego zwrotu akcji. Adam Nawałka nie potrafi uwierzyć w to, co się stało.
Były opiekun kadry biało-czerwonych w latach 2013-2018 od początku uznawany był za głównego faworyta do zastąpienia Paulo Sousy. Spośród dostępnych nazwisk na polskim rynku ma on bowiem największe doświadczenie, a ponadto nie wiążą go żadne umowy z innymi pracodawcami.
W efekcie 64-latek wysunął się na czoło peletonu zmierzającego do poprowadzenia drużyny w barażach o mundial w Katarze. Mimo że Cezary Kulesza spotykał się z innymi kandydatami, jak Fabio Cannavaro, to i tak z tyłu głowy zawsze miał Adama Nawałkę.
Gdy zwolniony z Genoi został Andrij Szewczenko, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej doszedł do wniosku, że warto postarać się o jego angaż. W efekcie planowana data ogłoszenia nowego selekcjonera została przesunięta z 19 na 31 stycznia.Popularne
Jak się okazało, ten czas nie wystarczył, aby Ukrainiec uwolnił się od kontraktu we włoskim klubie. Wtedy na pierwszy plan powrócił Nawałka i kiedy już dogadywane były ostatnie szczegóły, a trener kompletował sztab, doszło do nagłego zwrotu akcji.
Według doskonale poinformowanego użytkownika Twittera Janekx89 Polak wycofał się z porozumienia dotyczącego umowy ważnej do 31 grudnia 2022 roku i zaczął oczekiwać dłuższej współpracy. Co na to Kulesza? Jak podają WP Sportowe Fakty, skontaktował się z Czesławem Michniewiczem, a sprawa wydaje się klepnięta.
Tymczasem według otoczenia Nawałki wszystko może się jeszcze zdarzyć. Trener nie ukrywa jednak swojej konsternacji.
„Określę to jednym słowem: kabaret. Poziom wybierania trenera porównałbym do disco-polo. Wieś tańczy i śpiewa” – przekazała osoba z obozu ćwierćfinalisty EURO 2016 dla WP SportoweFakty.
Jak donosi Sebastian Staszewski, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej prowadził jednocześnie rozmowy z oboma kandydatami, a gdy jeden był już pewny swego, drugi rozwiązał kontrakt z Legią Warszawa.
Selekcjoner zostanie zaprezentowany w poniedziałek o godzinie 13:30. Wtedy wszelkie wątpliwości zostaną rozwiane, ale Nawałka wciąż ma iskierkę nadziei na to, że jednak Kulesza postawi na niego.