Reprezentacja Polski skazana na baraże o EURO 2024? Z nimi możemy zagrać o awans

2023-09-13 08:32:42; Aktualizacja: 1 rok temu
Reprezentacja Polski skazana na baraże o EURO 2024? Z nimi możemy zagrać o awans Fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info | AbsurDB [Twitter]

Reprezentacja Polski nie zrealizowała zamierzonego planu i po wcześniejszych zanotowanych porażkach z Czechami oraz Mołdawią dołożyła przegraną z Albanią. W efekcie ma niewielkie szanse na to, żeby dostać się na EURO 2024 bezpośrednio z grupy i będzie musiała grać w barażach.

Zespół „Biało-Czerwonych” przystępował w dość komfortowej sytuacji do udziału w eliminacjach Mistrzostw Europy.

W swoim zestawieniu jako jedyni braliśmy udział w katarskim mundialu i na dodatku przystępowaliśmy do gry u steru z Fernando Santosem, który jeszcze nie tak dawno odpowiadał za rezultaty odnoszone przez reprezentację Portugalii, z którą wygrał EURO 2016 czy pierwszą edycję Ligi Narodów.

W tych okolicznościach nic nie zapowiadało naszych problemów w pojedynkach z Czechami, Albanią, Mołdawią oraz Wyspami Owczymi. Rzeczywistość okazała się jednak dla nas brutalna, bo po pięciu spotkaniach mamy na koncie tylko dwa zwycięstwa i trzy porażki.

W efekcie plasujemy się na czwartym miejscu z niewielkimi szansami na to, żeby przeskoczyć na pozycję gwarantującą udział w EURO 2024. Aby tak się stało musimy zdobyć komplet punktów w pozostałych do rozegraniach trzech meczach i liczyć na pomoc Albańczyków w starciu z Czechami.

W przeciwnym razie skażemy się na grę w barażach w oparciu o rezultaty z Ligi Narodów, w których nasz udział jest w najgorszym wypadku pewny.

Wynika to z faktu, że po zsumowaniu rezultatów zajęliśmy jedenaste miejsce w Dywizji A. Wśród wyprzedzających nas ekip na próżno szukać czterech, którym powinęłaby się noga w trwających eliminacjach.

Dlatego możemy być spokojny o wzięcie udziału w tej ścieżce, gdzie na podstawie aktualnych rezultatów przyszłoby nam się zmierzyć w półfinale play-offów z Estonią - najlepszą drużyną z Dywizji D, która w przypadku braku możliwości wyczerpania puli uczestników baraży z samej Dywizji A jest przenoszona do grona najmocniejszych ekip rywalizujących o awans na Mistrzostwa Europy.

Ten mecz, z racji naszej pozycji, odbyłby się w Polsce w dniu 21 marca.

Jeżeli wyszlibyśmy z niego zwycięsko to o zameldowanie się w turnieju w Niemczech powalczylibyśmy najprawdopodobniej z Walią lub jednym z trzech dolosowanych do niej przeciwników z Dywizji B. W oparciu o aktualne rezultaty w grę wchodzą - Finlandia, Ukraina, Islandia, Norwegia, Irlandia, Czarnogóra, Szwecja i Armenia. Z tego grona najbardziej prawdopodobne wydaje się udział w naszej ścieżce barażowej Ukrainy, Islandii i Norwegii.

Finał play-offów zaplanowany jest na 26 marca. Gospodarz starcia jest losowany.