Mecz z Wyspami Owczymi na uspokoił polskich kibiców. Po kompletnie nieudanym spotkaniu podopieczni Fernando Santosa zrealizowali plan minimum i wygrali 2:0.
Pierwsza bramka tego wieczoru na PGE Narodowym padła po wielkich bólach dopiero w 73. minucie, gdy rzut karny wykorzystał Robert Lewandowski. Dziesięć minut później kapitan podwyższył prowadzenie.
Po takim meczu trudno wyróżnić kogokolwiek. Na pewno warto docenić postawę naszej „dziewiątki”, która oczywiście nie błyszczała, ale jako jedyna potrafiła umieścić piłkę w siatce.
Więcej spodziewano się na pewno po Piotrze Zielińskim, który powinien w takim spotkaniu kreować naszą grę w środku pola. Pomocnika Napoli zganił Wojciech Kowalczyk.
- Dzisiaj Zieliński zagrał taką kompromitację, że to jest skandal. Ja wiem, zawsze się go czepiam. Ale powiem Wam jedno. Jeśli on na tle zespołu tak amatorskiego tak wygląda... - narzekał na antenie Kanału Sportowego były piłkarz Legii Warszawa.
Na „wyróżnienie” Kowalczyka zasłużył również Grzegorz Krychowiak.
- O nim nie wspomnę, dajcie spokój, szkoda czasu - powiedział, po czym ocenił występ zawodnika Abha Club na „zero”.
Szansę na poprawę nastrojów kibiców drużyna Fernando Santosa otrzyma już 10 sierpnia, mierząc się na wyjeździe z Albanią.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
