Republika Południowej Afryki z brązem Pucharu Narodów Afryki. Czekano na ten moment przeszło 20 lat [WIDEO]

2024-02-10 23:14:34; Aktualizacja: 10 miesięcy temu
Republika Południowej Afryki z brązem Pucharu Narodów Afryki. Czekano na ten moment przeszło 20 lat [WIDEO] Fot. Shutterstock
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Republika Południowej Afryki pokonała po konkursie jedenastek Demokratyczną Republikę Konga (0:0, 6:5 po karnych) i sięgnęła po brązowy medal Pucharu Narodów Afryki.

Tegoroczna edycja mistrzostw „Czarnego Lądu” zmierza ku końcowi. W niedzielę 11 listopada poznamy nową najlepszą drużynę Afryki. Przed nastaniem tego momentu przyszło nam jednak być świadkami pojedynku o brąz pomiędzy „Lampartami” a „Bafana Bafana”.

Trudno było wskazać wyraźnego faworyta tego starcia, ponieważ obie drużyny zamierzały podejść na poważnie do walki o znalezienie na podium.

W przypadku Demokratycznej Republiki Konga oznaczałoby to zaliczenie powtórki scenariusza z 2015 roku, kiedy to po porażce z Wybrzeżem Kości Słoniowej w półfinale pokonali po konkursie jedenastek Gwineę Równikową.

Z kolei Republika Południowej Afryki powróciłaby na podium po przeszło 20-letniej przerwie, ponieważ po raz ostatni znalazła się na nim w 2000 roku.

Przebieg rywalizacji w regulaminowym czasie gry wyraźnie wskazywało na to, że większe szanse na zajęcie trzeciego miejsca na Pucharze Narodów Afryki mają „Lamparty”.

Marnowały one jednak raz za razem dogodne sytuacje do objęcia prowadzenia. Mogło się to na nich zemścić tuż przed końcem meczu, ale i swojej wyśmienitej okazji nie wykorzystali gracze „Bafana Bafana”.

W efekcie o końcowym rezultacie rywalizacji miały zdecydować rzuty karne. Te lepiej rozpoczęli piłkarze Demokratycznej Republiki Konga, ponieważ już po pierwszej serii gier uzyskali przewagę nad przeciwnikiem.

Dzięki temu przed szansą na postawienie „kropki nad i” stanął kapitan oraz lider Chancel Mbemba, ale niestety pozwolił Ronwenowi Williamsowi przywrócić nadzieję Republice Południowej Afryki na końcowy triumf.

A ten stał się faktem kilka minut później, kiedy to bramkarz zatrzymał uderzenie Meschacka Elii i zapewnił „Bafana Bafana” powrót do podium Pucharu Narodów Afryki po bardzo długiej przerwie.