Rewelacja Ligi Mistrzów w Ligue 1 zawodzi na całej linii

Stade Brestois 29 było rewelacją poprzedniego sezonu w Ligue 1, dzięki czemu występuje teraz w Lidze Mistrzów i spisuje się tam naprawdę świetnie. Na krajowym podwórku zespołowi już jednak nie idzie tak dobrze...

Stade Brestois 29 w poprzednim sezonie zadziwił piłkarski świat. Éric Roy poprowadził ten zespół, który zazwyczaj okupował dolną połówkę tabeli, do zajęcia trzeciego miejsca w Ligue 1, co zapewniło mu udział w tegorocznej edycji Champions League.

Francuski kopciuszek był w tych rozgrywkach skazywany na pożarcie, a tymczasem po czterech kolejkach ma na koncie dziesięć punktów i tym samym duże szanse, że jego przygoda z Champions League będzie kontynuowana na wiosnę. Dużą zasługę w sukcesie zespołu ma Abdallah Sima, który na razie może uchodzić za jednego z nieoczywistych bohaterów fazy ligowej.

Podopiecznym Roya nie wychodzi jednak łączenie gry w europejskich pucharach z dobrą postawą na krajowym podwórku. Stade Brestois po 11 kolejkach ma na koncie 14 punktów, co daje mu 14. miejsce w tabeli. Przed przerwą reprezentacyjną zanotował dwie porażki z rzędu, w tym 1:3 z Montpellier HSC, które jest „czerwoną latarnią” ligi.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Tym Michał Świerczewski uraził Marka Papszuna?!

Odejdzie z Lecha Poznań?! Ten klub chce go bardzo mocno

Next

Zespołowi z Bretanii może być bardzo trudno o przełamanie, gdyż w piątek zmierzy się z AS Monaco, które, dla kontrastu, świetnie spisuje się na obu frontach - zespół z Księstwa jest wiceliderem Ligue 1, a w Champions League także ma dziesięć punktów po czterech kolejkach.

Później podopiecznych Roya czeka kolejna ciężka przeprawa - ich formę w Lidze Mistrzów zweryfikuje FC Barcelona, z którą zmierzą się we wtorek na wyjeździe.