Rio Ferdinand o sytuacji Cristiano Ronaldo: Nie mówię, że nie zrobił źle, ale...

W ubiegłym tygodniu Cristiano Ronaldo wskutek niestosownego zachowania został odsunięty od pierwszego składu. Erik ten Hag zareagował w sprawie Portugalczyka bezwzględnie. Postawa 52-letniego trenera wzbudziła pewne zastrzeżenia u legendy Manchesteru United - Rio Ferdinanda.

37-letni napastnik przeżywa w bieżącej kampanii najgorszy moment w karierze, co uwydatniają szczególnie jego liczby. Ten na przestrzeni 12 spotkań zdołał trafić do siatki dwukrotnie, dodając do tego asystę.

Erik ten Hag nie widzi w legendzie światowej piłki członka pierwszej jedenastki. Sytuacja ta frustruje wyraźnie Ronaldo, któremu coraz trudniej utrzymać nerwy na wodzy.

Portugalczyk odmówił wejścia na boisko w końcówce spotkania z Tottenhamem Hotspur (2:0), a następnie opuścił Old Trafford przed ostatnim gwizdkiem sędziego. Wkrótce potem zawodnik z wyspiarskiego Funchal spotkał się z kilkoma konsekwencjami, w tym odsunięciem od drużyny.

Były opiekun Ajaksu Amsterdam przedyskutował już całe zajście z portugalską gwiazdą. Dialog przeszedł w dobrym tonie, gdyż już we wtorek 37-latek wznowił treningi z pierwszym składem „Czerwonych Diabłów”.

Rio Ferdinand odniósł się do sytuacji, twierdząc, że Erik ten Hag niepotrzebnie nagłośnił scysję z Cristiano Ronaldo.

- Nie siedzę tutaj i nie mówię, że Cristiano Ronaldo miał prawo to zrobić. Jego zachowanie było złe, ale jeśli spojrzycie na szerszy kontekst, to można było tego uniknąć. Gdy jesteś menadżerem, to twoim obowiązkiem jest szersza perspektywa. Przed każdym meczem sir Alex Ferguson wyjaśniał zawodnikom, co jest grane. Mówił: „Słuchaj, nie będziesz grał w następnych dwóch spotkaniach, ale trzecie jest na horyzoncie i w nim wystąpisz”. Nie było więc emocjonalnych reakcji w kolejnym tygodniu, gdy nie grałeś - oznajmił emerytowany stoper na swoim youtube’owym kanale „FIVE”.

- Trzeba patrzeć na szerszy kontekst, nie ma wtedy zaskoczeń. Gdy pojawia się nieprzyjemna niespodzianka, to emocje biorą górę i wtedy mamy reakcje tego typu jak ta. Reakcja Erika ten Haga była taka, jakiej oczekiwał każdy kibic. Moim zdaniem nie powinien jednak w ogóle dopuścić do takiej sytuacji. Trzeba rozmawiać z Cristiano Ronaldo, który przez całą swoją karierę przygotowywał się precyzyjnie sezon po sezonie. Patrzył na szerszy kontekst, aby móc się przygotować. W wieku 37 lat prawdopodobnie teraz potrzebuje tych rozmów bardziej niż kiedykolwiek – dodał 43-latek.

Drużyna ze Stretford End już w najbliższy czwartek zmierzy się z Sheriffem Tyraspol w ramach fazy grupowej Ligi Europy.