Robert Lewandowski reaguje na zwycięstwo Igi Świątek

Iga Świątek zapisała się w historii tenisa jako pierwsza Polka, która wygrała wielkoszlemowy Wimbledon. Sobotniego triumfu nad Amandą Anisimovą pogratulował jej Robert Lewandowski.

Sobota dla fanów polskiego tenisa była dniem gigantycznego sukcesu. Iga Świątek rywalizowała z Amandą Anisimovą w finale wielkoszlemowego Wimbledonu.

Gdy cofniemy się do historii, na prestiżowym Wimbledonie do decydujących pojedynków dotrzeć zdołały dwie inne Polki. Mowa o Jadwidze Jędrzejowskiej oraz Agnieszce Radwańskiej. Żadnej z nich nie udało się jednak zwyciężyć finału i tym samym podnieść trofeum.

Świątek wyłamała się ze schematu i wykorzystała swoją szansę w fenomenalnym stylu pokonując Anisimovę 6-0, 6-0. To była prawdziwa deklasacja w wykonaniu polskiej tenisistki. Ostatni raz na Wimbledonie taki rezultat padł w 1911 roku, kiedy to Dorothea Lambert Chambers zwyciężyła bez straty gema z Dorą Boothby.

Popularne

Previous

Robert Lewandowski zaskoczył FC Barcelonę. „Tego się nie spodziewali”

Dzieje się! Gonçalo Feio dopina sensacyjny powrót do Ekstraklasy

Wielki debiut w Lechu Poznań?!

„Nie okazujesz mi szacunku”. Spięcie z udziałem trenera Lechii Gdańsk

Dariusz Mioduski zablokował sensacyjny powrót do Legii Warszawa?!

„Nie wiem, czy awans do Ekstraklasy jest do końca w interesie tego klubu”

POTWIERDZONE: Tyle Efthymios Koulouris zarabiał w Pogoni Szczecin

To jeden z najgorszych letnich transferów w Ekstraklasie

Next

24-latka jest teraz na ustach kibiców oraz ekspertów tenisa z całego świata. Polka dokonała wielkiej rzeczy, co nie umknęło oczywiście uwadze Robertowi Lewandowskiemu. Napastnik FC Barcelony już w przeszłości gratulował polskiej tenisistce odnoszonych sukcesów, a teraz zrobił to ponownie.

Lewandowski pogratulował Świątek bezproblemowego zwycięstwa w finale Wimbledonu i umieścił również związanego z nią mema.

„Brawo Iga Świątek jesteś wielka!

Gratuluje!” - napisał napastnik.

Brawo @iga_swiatek jesteś wielka!
Gratuluje! pic.twitter.com/MOBflBZjJL

— Robert Lewandowski (@lewy_official) July 12, 2025