Roberto Martinez: Dlaczego tak wierzę w Edena Hazarda?
2022-10-29 11:49:16; Aktualizacja: 2 lata temuTransfer Edena Hazarda do Realu Madryt bez wątpienia drastycznie wyhamował jego karierę. Piłkarz nie potrafi przekonać do siebie Carlo Ancelottiego, który z usług 31-latka korzysta sporadycznie. Sytuacja ta nie wpływa na zdanie selekcjonera reprezentacji Belgii, Roberto Martineza.
Kapitan kadry „Czerwonych Diabłów” od kilku lat tkwi w kryzysie, z którego nie potrafi się wydostać. Gdy latem 2019 roku zamieniał londyńską Chelsea na rzecz Realu Madryt sądzono, że zaadaptuje się w hiszpańskich realiach bezproblemowo.
Niestety, lata intensywnej gry na poziomie Premier League odcisnęły piętno na formie zdrowotnej Belga. 31-latek padał ofiarą częstych faulów, co zdecydowanie prokurował jego styl gry, oparty na licznych zrywach i wdawaniu się w pojedynki techniczne.
Hazard trafiał na Estadio Santiago Bernabeu w szczycie formy. Wówczas Transfermarkt.com wyceniał kartę ofensywnego piłkarza na zawrotne 150 milionów euro. Trzy lata później ten sam portal wycenia go na zaledwie... 12 milionów euro.Popularne
Trudna sytuacja w karierze adepta akademii LOSC Lille nie wpływa na jego notowania w reprezentacji Roberto Martineza. 49-letni selekcjoner opiera swoją taktykę właśnie na nim, broniąc za każdym razem swej decyzji.
Belgijskie media zainicjowały niedawno debatę w sprawie niewypału transferowego „Los Blancos”. Zdaniem wielu, w wyjściowej jedenastce na Mistrzostwach Świata Hazarda powinien zastąpić rozchwytywany piłkarz Brighton Hove & Albion – Leandro Trossard.
27-latek w tym sezonie ligowym trafiał już sześciokrotnie do bramki rywali, wzbogacając ten dorobek dwiema asystami.
- Trossard za Hazarda? Bardzo dobrze, że mówi się o Leandro Trossardzie. Świetnie się go ogląda. Niewielu w historii strzeliło hat-tricka na Anfield czy w tym samym okresie trafiało przeciwko City i Tottenhamowi. On ma osobowość, by wpływać na wielkie momenty meczów. Jednak nie może być dyskusji co do znaczenia Edena dla drużyny narodowej przy jego karierze i doświadczeniu. Był jednym z naszych kluczowych zawodników na mundialu w 2018 roku, co też jest ważnym doświadczeniem - stwierdził trener z Balaguer.
- Dlaczego tak wierzę w Hazarda? Bo nie czuje już bólu i chce dać z siebie wszystko na tym turnieju. Ostatnie dwa lata były dla Edena szczególnym wyzwaniem. Na EURO nie grał bez bólu, ale potrafił nam pomóc. Ciągle myślę o tych 60 minutach z Portugalią... Nie powinniśmy lekceważyć tego, co zdrowy i świeży Hazard może wnieść do zespołu, a jest zdrowy, bo nie przegapił żadnego treningu. Jego pozycja jest niepodważalna.