Robertson po porażce z Atlético: Świętowali, jakby wywalczyli awans

2020-02-18 23:48:11; Aktualizacja: 4 lata temu
Robertson po porażce z Atlético: Świętowali, jakby wywalczyli awans
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Goal.com

Defensor Liverpoolu, Andrew Robertson skomentował porażkę przeciwko Atlético Madryt.

W jednym ze spotkań 1/8 finału Ligi Mistrzów Liverpool mierzył się na wyjeździe z Atlético Madryt. Lepsi w tej potyczce okazali się Hiszpanie, którzy wygrali po golu Saúla Ñígueza.

O komentarz, co do wydarzeń pokusił się jeden z przedstawicieli drużyny przegranej, Andrew Robertson. Szkot nie był zadowolony z rezultatu.

- Nie zagraliśmy tak, jak powinniśmy. Nie był to tragiczny mecz w naszym wykonaniu, a po prostu przyzwoity. Mam nadzieję, że w rewanżu pokażemy na, co nas stać. Wiem, że jesteśmy lepsi — zaznacza.

Lewy obrońca wyraził dezaprobatę wobec pracy arbitra Szymona Marciniaka oraz sposobu celebrowania zwycięstwa przez rywali.

- Sędziowie popełnili błąd przy bramce, bo piłka należała się nam. Podjęli jednak inną decyzję. Zdziwiło mnie też to, jak cieszyli się po tym zwycięstwie gospodarze. To było specyficzne. Zachowywali się, jakby mieli już awans w garści. Na szczęście czeka nas rewanż. Wierzę, że nasi fani zrobią swoje, a i my ich nie zawiedziemy i wspólnie awansujemy dalej — zakończył.

Drugi mecz został zaplanowany na 11 marca.