Roger kolejnym uciekinierem?

Według <i>Faktu</i> przyczyną słabej gry Rogera jest oferta z 2. Bundesligi. Dlatego piłkarz robi wszystko, żeby zniechęcić Legię do zapłacenia 500 tysięcy euro za jego transfer definitywny. - <i>Mnie to nie dz(...)

Według Faktu przyczyną słabej gry Rogera jest oferta z 2. Bundesligi. Dlatego piłkarz robi wszystko, żeby zniechęcić Legię do zapłacenia 500 tysięcy euro za jego transfer definitywny. - Mnie to nie dziwi. W dowolnym klubie 2. Bundesligi każdy z Brazylijczyków dostanie dwa razy więcej kasy, niż ma w Legii - twierdzi jeden z polskich menedżerów piłkarskich. Według Faktu menedżer Mariusz Piekarski nie broni zawodnika, bo ten po wyjeździe z Legii zwolni miejsce dla innego piłkarza, którego 'Mario Piekario' sprowadzi z Brazylii. Tyle Fakt.

Cały ten misterny plan weźmie w łeb, jeśli Legii zdecyduje się wykupić Rogera nie zważając na jego słabą formę. Wówczas zawodnik, chcąc wyjechać z Polski, będzie musiał grać lepiej, żeby nowy pracodawca chciał go wykupić z Polski. Sam zawodnik przekonuje, że zdaje sobie sprawę ze swojej tragicznej formy, ale nie ma w niej żadnego nieuczciwego podtekstu. Roger chce grać w Legii, a jeśli wyjedzie z Warszawy, to tylko z woli klubu.