„Pracownicy klubu bali się wejść do pokoju trenera”. Marek Papszun wprowadzi w Legii Warszawa rządy twardej ręki?

Marek Papszun 19 grudnia rozpoczął pracę w Legii Warszawa. Nie wiadomo jeszcze, jak potoczą się jego losy w stołecznym klubie, ale można spodziewać się, że pozostanie przy metodach, które pozwoliły mu odnosić sukcesy z Rakowem Częstochowa. Wojciech Cygan w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet” zdradził, że szkoleniowiec pod Jasną Górą rządził twardą ręką.

Niekończąca się saga z udziałem trenera znalazła swój finał w miniony piątek, gdy Legia Warszawa poinformowała o jego zatrudnieniu.

Papszun od dawna jest wymieniany w gronie najlepszych polskich szkoleniowców ostatnich lat. Trudno jednak uważać go za dobrotliwego mentora. Jego metody przypominają raczej styl, jaki może kojarzyć się z surowym nauczycielem.

Trener lubi mieć kontrolę nie tylko nad wydarzeniami boiskowymi, ale również nad innymi aspektami funkcjonowania klubów, których pracuje.

Popularne

Previous

Od tego transferu zacznie Marek Papszun

Marek Papszun sprowadzi do Legii Warszawa tego napastnika?

Transfer gracza Rakowa Częstochowa do Legii Warszawa? Marek Papszun zapytany

Mario Balotelli w Polsce? Doszło do kontaktu

„To najlepiej zarządzany klub w Polsce”. Bez wahania

Trzy lata temu był poza zasięgiem polskich klubów, teraz kupiła go Cracovia

Tomasz Kędziora z sensacyjnym transferem do Ekstraklasy?!

Z Wisły Kraków do Ekstraklasy? „Bardzo chętnie bym go wziął”

Next

Wojciech Cygan wyjawił nawet, że Papszun wzbudzał na tyle duży respekt, że część współpracowników w Częstochowie bała się wchodzić z nim w jakiekolwiek interakcje.

- Pamiętam początek, jak przychodziłem do klubu i wszyscy pracownicy klubu bali się wejść do pokoju trenera Marka. Nawet z taką prozaiczną rzeczą, jak zaniesienie trenerowi kluczyków do samochodu służbowego, przychodzili do mnie. Chcieli, żebym ja to robił, bo na mnie nie będzie krzyczał - opowiadał przewodniczący rady nadzorczej Rakowa.

Nic nie wskazuje na to, że trener porzuci metody, które dotychczas się sprawdzały, przychodząc do Legii. Czy oznacza to, że ludzi w klubie czeka musztra i przyspieszony kurs dyscypliny?

Na razie szkoleniowiec zapowiedział, że jego pierwszy cel to odbudowa zaufania do drużyny. Jeżeli ma nastąpić to szybko, Papszun będzie musiał działać zdecydowanie.