Roman Abramowicz pomoże w negocjacjach pokoju w Ukrainie

2022-02-28 12:58:09; Aktualizacja: 2 lata temu
Roman Abramowicz pomoże w negocjacjach pokoju w Ukrainie Fot. Iurii Osadchi / Shutterstock.com
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: The Jerusalem Post

Roman Abramowicz zareagował na prośbę ukraińskich władz i pomoże przy negocjacjach warunków pokojowych w sprawie wojny w Ukrainie.

Przed kilkoma dniami Rosja spełniła najgorsze przypuszczenia i dokonała inwazji na tereny Ukrainy, rozpoczynając regularną wojnę. Ukraińcy zaciekle bronią swojego terenu, przysparzając rosyjskiemu wojsku wielu szkód, światełkiem w tunelu są jednak pokojowe rozmowy prowadzone równolegle z walkami. Delegacje obu stron spotkały się w Gomelu w Białorusi, a Ukraińcy postarali się o to, by mieć dodatkowe wsparcie przy negocjacjach.

Jak informuje „Jerusalem Post”, ukraińskie władze skierowały prośbę między innymi do grup żydowskich w Rosji, by te pomogły przy negocjacjach. Jedną z osób, która zgodziła się partycypować w rozmowach jest właśnie Roman Abramowicz.

- Ukraińcy starali się znaleźć w Rosji kogoś, kto pomoże w osiągnięciu pokojowego rozwiązania - wyjaśnia Aleksander Rodnianski, urodzony w Kijowie producent filmowy, mający bliski kontakt z prezydentem Ukrainy, Wołodymyrem Zełenskim.

- Poprosili o pomoc i Roman Abramowicz jest osobą, która zdecydowała się pomóc wesprzeć dążenie do pokoju. Nie wiem czy przyniesie to rezultaty, ale znam dobrze sztab Zełenskiego i wiem, że Ukraińcy robią wszystko, by zakończyć tę sprawę pokojowo.

Rzecznik prasowy Romana Abramowicza nie potwierdza, jakoby oligarcha zgodził się na udział w negocjacjach pokoju, potwierdza jednak, iż faktycznie ukraińskie władze kontaktowały się z nim w tej sprawie. Dodał, że od tamtej pory biznesmen robi co w jego mocy, by pomóc w znalezieniu wyjścia z sytuacji, lecz ze względu na wrażliwość negocjacji nie chce potwierdzać swojego przyjazdu do Białorusi. Rzecznik poprosił o wyrozumiałość w zachowaniu dyskrecji.

Roman Abramowicz znany jest z bliskich relacji z Władimirem Putinem, co przysporzyło mu, zwłaszcza w ostatnich dniach, sporo wrogów w Wielkiej Brytanii. Rząd brytyjski rozważał nałożenie konkretnych sankcji na biznesmena. Rosjanin, posiadający również obywatelstwo Izraela oraz Portugalii, zdecydował się przekazać ostatnio władzę w Chelsea działaczom z klubowej fundacji. Jego potencjalny udział w rozmowach pokojowych skomentował ambasador Ukrainy w Izraelu, Jewhen Korniczuk. Stwierdził on, że jego kraj docenia każdą pomoc w dążeniu do pokoju, o ile przynosi ona wymierne skutki.