Roman Kołtoń widzi go na stanowisku selekcjonera Polski. „Ma swój moment”

Prezes Cezary Kulesza dokona w niedalekim czasie wyboru następcy Michała Probierza. Roman Kołtoń w roli nowego sternika reprezentacji Polski widzi Adriana Siemieńca z Jagiellonii Białystok.

Ostatnie zawirowania wokół kadry narodowej skłoniły 52-latka do zrezygnowania z zajmowanego stanowiska. Polski Związek Piłki Nożnej zaakceptował wolę trenera i rozpoczął poszukiwania nowego selekcjonera, który wypełni nadrzędny cel w postaci uzyskania awansu na Mistrzostwa Świata w 2026 roku.

W mediach przewijają się nazwiska różnych kandydatów z naszego rodzimego kraju oraz z zagranicy. Prezes Cezary Kulesza daje sobie czas na podjęcie pierwszych wiążących decyzji na tym polu, co pokazuje jego wyjazd do Stanów Zjednoczonych, gdzie rozpoczną się lada chwila Klubowe Mistrzostwa Świata.

Zaistniały stan rzeczy sprzyja pojawianiu się nowych plotek czy forsowaniu przez poszczególnych dziennikarzy różnych szkoleniowców na fotel selekcjonera „Biało-Czerwonych”.

Popularne

Previous

Robert Lewandowski wraca do reprezentacji Polski. Tak wynika z pierwotnego komunikatu

POTWIERDZONE: Cristiano Ronaldo wybrał klub. Tam będzie grał w przyszłym sezonie

Jest oferta za Afimico Pululu

Ernest Muçi z hitowym powrotem do Ekstraklasy?!

Nowy kandydat na trenera Legii Warszawa? Rozstał się z klubem

POTWIERDZONE: Mariusz Fornalczyk z rekordowym transferem w Ekstraklasie

Afimico Pululu chce tego transferu

Odszedł z Jagiellonii Białystok, trafi do Lecha Poznań?!

Next

I tak Roman Kołtoń zasugerował, że w jego opinii swoją szansę w roli opiekuna drużyny narodowej powinien dostać Adrian Siemieniec z Jagiellonii Białystok.

- Dlaczego chciałbym, żeby Adrian Siemieniec został nowym selekcjonerem? On ma swój moment, wieje mu wiatr w żagle. Praca w reprezentacji nie jest łatwa, ale to jest fachowiec. To, co zrobił w Jagiellonii… myślę, że nikt nie wpadłby na taki scenariusz - powiedział w programie „Piłkarski salon” na Meczyki.pl.

33-latek uczył się trenerskiego fachu pod okiem Ireneusza Mamrota jako jego asystent. Następnie w styczniu 2022 roku objął samodzielnie stery nad rezerwami klubu z Białegostoku, by po nieco ponad roku awansować na stanowisko trenera zespołu seniorów.

Tu stosunkowo szybko zaczął świętować sukcesy, pomimo niewielkiego doświadczenie, w postaci sięgnięcia po mistrzostwo oraz Superpuchar Polski. Ponadto ma za sobą udaną przygodę w Lidze Konferencji, gdzie wraz z drużyną dotarł aż do ćwierćfinału europejskich rozgrywek.