Zespół „Biało-Czerwonych” przystąpi w czwartkowy wieczór do rywalizacji z Estonią o wywalczenie awansu do finału play-offów o EURO 2024, gdzie miejmy nadzieję zmierzy się z lepszym z pary Walia - Finlandia.
Eksperci, dziennikarze oraz kibice prześcigają się w prezentowaniu wyjściowej jedenastki reprezentacji Polski na zbliżający się mecz.
W ten trend wpisał się między innymi Roman Kołtoń. W oparciu o zgłoszoną 23-osobową kadrę wytypował on skład.
- Uważam, że to jest skład, który da nam awans do finału. Ale to nie jest jedenastka, jaką pewnie wystawi Michał Probierz. On ma inne myślenie - stwierdził dziennikarz po zaprezentowaniu następującej jedenastki: Szczęsny - Cash, Bednarek, Dawidowicz, Kiwior - Slisz, Zieliński, Frankowski, Grosicki - Świderski, Lewandowski.
Jego przypuszczenia znajdą zapewne odzwierciedlenie w rzeczywistości, ponieważ nasz skład będzie tworzyć najprawdopodobniej trzyosobowy blok obronny z wahadłowymi.
Ponadto ryzykowny wydaje się występ Bartosza Slisza, który jako ostatni pojawił się na zgrupowaniu kadry z uwagi na rozgrywany o północy 18 marca mecz ligowy z Orlando City (2:0). Defensywny pomocnik spędził na boisku pełny wymiar czasowy.
Początek spotkania reprezentacji Polski z Estonią zaplanowano na 21 marca o godzinie 20:45.
Transmisję z jego przebiegu będzie można śledzić na TVP 1, TVP Sport oraz na stronie Sport.TVP.pl i aplikacji mobilnej.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
