Rośnie napięcie między Cristiano Ronaldo a Jorge Mendesem

Kontrakt pomiędzy Cristiano Ronaldo a Manchesterem United został co prawda rozwiązany w trakcie Mistrzostw Świata, ale Portugalczyk w ostatnich tygodniach nie zaprzątał sobie głowy sprawami klubowymi i myślał wyłącznie o mundialu. Jego reprezentacja odpadła jednak z turnieju po ćwierćfinałowym meczu z Marokiem i teraz 37-latek może skupić się na poszukiwaniu nowego zespołu.

Aritz Gabilondo twierdzi, że niepewność dotycząca tego, gdzie będzie grał Ronaldo, który myślał o zmianie otoczenia już przed mistrzostwami, wpłynęła na jego relacje z Jorge Mendesem. W ostatnich dniach napięcie między nimi wzrosło. To nie pierwszy raz, gdy między panami pojawiają się tarcia. Podobnie było, gdy CR7 odchodził z Juventusu. Sytuacja została wtedy naprawiona. Czy tak samo będzie teraz?

Faktem jest, że wiek Ronaldo połączony z jego wysokimi oczekiwaniami finansowymi utrudnia mu znalezienie nowego klubu w Europie. Media rozpisywały się na temat gigantycznej oferty gwarantującej mu prawie 200 milionów euro rocznie z Al-Nassr, ale piłkarz wolałby pozostać na Starym Kontynencie. Poza tym część źródeł twierdzi, że sprawa z Saudyjczykami nie jest tak zaawansowana, jak to niektórzy sugerują.

Być może przy znalezieniu nowego miejsca pracy dla Portugalczyka palce umoczy były dyrektor sportowy Paris Saint-Germain Antero Henrique, który obecnie jest związany z Qatar Stars League. Piłkarz podobno jest skłonny wysłuchać ofert nie tylko od Mendesa, a działacz może nakłaniać go do przeprowadzki do Kataru.