Rośnie nowa gwiazda Pogoni Szczecin? „Rozkwita. To może być pierwszy taki zawodnik”

Pogoń Szczecin bez większych problemów rozprawiła się w 21. kolejce Ekstraklasy z Radomiakiem Radom. Ponownie z dobrej strony zaprezentował się Adrian Przyborek.

Pogoń Szczecin udanie rozpoczęła zmagania w rundzie wiosennej. W pierwszym spotkaniu udało się jej pokonać liderującego wówczas Śląska Wrocław, a w drugim rozbić Radomiaka Radom. W obydwu tych meczach w pierwszym składzie pojawił się młodziutki Adrian Przyborek.

17-latek to nominalny skrzydłowy, ale Jens Gustafsson dostrzegł w nim odpowiednie cechy do gry w środku pola.

- Powiedziałem mu, że będzie grał w drużynie tak długo, jak jego zachowanie na błędy i stratę piłki będą odpowiednią reakcją. Wtedy będzie wielkim piłkarzem - tłumaczył przed piątkowym starciem szwedzki szkoleniowiec.

Przyborek na ten moment wykorzystuje swoje szanse. Gra pewnie i walczy o każdą piłkę, potrafiąc jednocześnie popisać się kluczowym podaniem.

Podczas rywalizacji z Radomiakiem był jedną z wyróżniających się postaci.

„Rozkwita Adrian Przyborek (2007) w Pogoni. Mają na niego pomysł” - napisał na Twitterze Łukasz Olkowicz z „Przeglądu Sportowego Onet”.

Daniel Trzepacz z portalu pogonsportnet.pl w rozwoju nastolatka widzi sporą zasługę trenera Gustafssona.

„Musi grać. Obroni się, tego jestem pewien. [...] To dla mnie może być pierwszy w stu procentach zbudowany przez Gustafssona piłkarz w Pogoni” - napisał dziennikarz dobrze zaznajomiony z sytuacją „Portowców”.

Przyborek wystąpił dotychczas 15-krotnie w pierwszym składzie szczecińskiej drużyny.