Roy Keane zniesmaczony postawą graczy Manchesteru United. „To wojna, a oni się całowali”
2019-10-21 09:29:06; Aktualizacja: 5 lat temuRoy Keane nie był zadowolony z zachowania zawodników Manchesteru United przed niedzielnym hitem Premier League z Liverpoolem (1:1).
Mimo że starcia między MU a „The Reds” wywołują ogromne emocje, przed pierwszym gwizdkiem kilku piłkarzy z obu ekip serdecznie się przywitało. W tunelu prowadzącym na murawę krótkie pogawędki ucięli sobie m.in. Fred i Andreas Pereira z Fabinho i Roberto Firmino czy Marcus Rashford z Trentem Alexandrem-Arnoldem. Keane’owi się to nie spodobało.
- Jestem zniesmaczony postawą graczy. Przytulali się i całowali, a przecież szli na wojnę. Nie musisz nawet patrzeć na przeciwników. Stajesz z nimi do walki.
- Piłka nożna się nie zmieniła, zmienili się zawodnicy. To wojna, a oni się przytulali. Mogli porozmawiać ze sobą po meczu albo w ogóle tego nie robić - stwierdziła legenda United.Popularne
Niedzielne spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Na gola Marcusa Rashforda z pierwszej części gry w końcówce meczu odpowiedział Adam Lallana. Liverpool po dziewięciu kolejkach ma na koncie 25 punktów i przewodzi tabeli. „Czerwone Diabły” z dorobkiem 10 „oczek” plasują się na trzynastej lokacie.