Sprawa przenosin 23-latka na Wanda Metropolitano miała swój finał w FIFA. Międzynarodowa Federacja Piłkarska nawoływała oba kluby do wznowienia negocjacji i wypracowania porozumienia w sprawie zadośćuczynienia dla „Lwów”. Przypomnijmy, że latem ubiegłego roku skrzydłowy złożył prośbę o rozwiązanie umowy i w związku z tym za darmo dołączył do Atlético Madryt.
Tymczasem Sporting utrzymuje, że tuż przed tym wydarzeniem w życie weszła klauzula odstępnego o wartości 100 milionów euro. Pomimo tego Portugalczycy domagali się od Hiszpanów opłaty w wysokości 40 milionów euro. Ci jednak nie chcieli zapłacić takiej kwoty i proponowali 22 miliony euro plus dziesięć milionów zapisane w postaci zmiennych. Wówczas strony nie doszły do porozumienia.
Wtedy wydawało się, że lekiem na problemy obu ekip może być Bernard Mensah, a więc gracz, w którego posiadaniu są „Los Rojiblancos”. Ghańczyk od dłuższego czasu wzbudza zainteresowanie „Lwów” i ostatecznie mógł trafić do zespołu z Lizbony. Tak się jednak nie stało.
Teraz telewizja RTP poinformowała, że oba kluby wypracowały wreszcie porozumienie, w myśl którego latem do Sportingu przeniesie się Luciano Vietto. Argentyńczyk będzie wspomnianym zadośćuczynieniem za krzywdy poniesiony z tytułu bezgotówkowego transferu Gelsona Martinsa. Piłkarz obecnie wypożyczony do Fulham ma podpisać z „Lwami” pięcioletni kontrakt.