Rúben Amorim po debiucie w Manchesterze United. „To najważniejszy punkt”

Manchester United w pierwszym meczu pod wodzą Rúbena Amorima tylko zremisował 1-1 z Ipswich Town. Portugalczyk ocenił występ swoich podopiecznych na pomeczowej konferencji prasowej.

Erik ten Hag pomimo sporego zaufania ze strony zarządu nie utrzymał posady w Manchesterze United, a w finalnym rozrachunku jego miejsce zajął Rúben Amorim przechwycony z rąk Sportingu za jedenaście milionów euro.

Portugalczyk ma już za sobą premierowy występ, który zaliczył w niedzielny wieczór, mierząc się na wyjeździe w Premier League z niżej notowanym Ipswich Town.

Manchester rozpoczął to spotkanie od ekspresowej bramki zdobytej w drugiej minucie przez Marcusa Rashforda. Gospodarze nie przestraszyli się jednak tego szybkiego ciosu i jeszcze przed przerwą doprowadzili do wyrównania za sprawą gola, którego strzelił Omari Hutchinson.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Więcej trafień w tym meczu już nie zobaczyliśmy, a więc obie ekipy podzieliły się punktami po jednobramkowym remisie. Z tego wyniku może być zadowolone tylko Ipswich.

Co po końcowym gwizdku powiedział debiutujący na ławce trenerskiej Amorim?

- Próbowali to zrobić, i to jest najważniejsze. Mamy dużo do poprawy, ale próbowali. To jest pierwszy punkt, najważniejszy punkt. Za bardzo myśleli podczas meczu, próbując poradzić sobie ze wszystkim, co mówiliśmy na treningach. Ale to były dwa treningi - skomentował.

- Są inteligentni i muszą w to uwierzyć. Muszą uwierzyć i pamiętać, że są dobrymi zawodnikami, i muszą czerpać radość, więc będziemy próbowali to osiągnąć, przekazując informacje, starając się im pomóc. Dla mnie ważne jest poznanie zawodników, co lubią robić, do czego są zdolni, i potrzebujemy czasu, aby to odkryć. Dzisiejszy wynik nie był dobry, ale w przyszłości się poprawimy - podsumował.

Manchester w najbliższy czwartek podejmie u siebie FK Bodø/Glimt w ramach piątej kolejki Ligi Europy, natomiast w niedzielę na Old Trafford rozegra ligowe spotkanie z Evertonem.