Rúben Vinagre w innym klubie z Ekstraklasy?! „Próbowałem go ściągnąć”
2024-11-22 10:55:24; Aktualizacja: 5 godzin temuLegia Warszawa latem zrobiła świetny interes, a mowa tu o wypożyczeniu Rúbena Vinagre ze Sportingu, który lada moment zostanie przez nią definitywnie wykupiony. Co ciekawe, jeszcze przed przeprowadzką Portugalczyka do stolicy odezwał się do niego Leonardo Rocha z Radomiaka Radom, który namawiał go na transfer do radomskiego zespołu. Napastnik opowiedział o tym w rozmowie z Tomaszem Ćwiąkałą na YouTubie.
Rúben Vinagre trafił do Legii Warszawa podczas letniego okna transferowego ze Sportingu. Stołeczna ekipa pozyskała go w ramach wypożyczenia z opcją możliwego wykupu. Od samego początku wiązano z nim duże nadzieje, ponieważ podczas swojej kariery zaliczył on takie kluby jak między innymi AS Monaco, Wolverhampton Wanderers, Everton czy też Hellas Verona.
Według medialnych spekulacji kwota wykupu portugalskiego zawodnika wynosi 2,5 miliona euro. W tym temacie praktycznie wszyscy są zgodni. Legia chce skorzystać z tej opcji, by następnie sprzedać go za większą kwotę, co raczej nie powinno być żadnym problemem.
25-latek od momentu letniej przeprowadzki zanotował 23 występy, a w nich popisał się ośmioma asystami. Jest on bardzo solidną opcją w defensywie, dlatego też trener Gonçalo Feio z chęcią na niego stawia. Daje on dużo jakości zespołowi zarówno z tyłu jak i z przodu co widać zresztą po wspomnianych statystykach.Popularne
Ostatnio na jego temat wypowiedział się Leonardo Rocha, który rozgrywa fantastyczny sezon w barwach Radomiaka Radom. Obaj bardzo dobrze znają się z boiska, a pierwszy raz spotkali się jeszcze w Monaco.
Napastnik w rozmowie z Tomaszem Ćwiąkałą na YouTubie zdradził, że przed przeprowadzką swojego rodaka do Legii odezwał się do niego i namawiał, by ten przeniósł się do Radomiaka.
- Polska to cudowny kraj do życia. Powtarzam to wszystkim moim znajomym. Nawet Rubenowi Vinagre, z którym łączą mnie bardzo dobre relacje od czasów wspólnej gry w Monaco. Bardzo się przyjaźniliśmy, spędzaliśmy cały czas razem. Przed jego przyjściem do Polski powiedziałem mu... To nawet zabawne, bo próbowałem go ściągnąć do Radomiaka! Mówiłem: „przyjdź tutaj!”. Potem podpisał kontrakt z Legią i dziś sam mi powtarza, że jest tu szczęśliwy, Warszawa jest cudownym miastem i bardzo mu się tu podoba - powiedział.