Ruch Chorzów miał chrapkę na piłkarza Lecha Poznań. Trafi do ligowego rywala

Wszystko wskazuje na to, że niebawem Lech Poznań wyśle Kornela Lismana na wypożyczenie do Wieczystej Kraków. Skrzydłowym w ostatnim czasie interesował się również Ruch Chorzów - poinformował Tadeusz Danisz.

Doniesienia o możliwym wypożyczeniu Kornela Lismana ukazały się w mediach już jakiś czas temu. Skrzydłowy Lecha Poznań był łączony między innymi z ŁKS-em Łódź, ale w pewnym momencie temat ucichł.

Najnowsza wersja jest natomiast taka, że Lisman dogadał się już z Wieczystą Kraków i to właśnie w szeregach beniaminka spędzi aktualny sezon na zasadzie transferu czasowego.

Urzędujący mistrz Polski powinien sfinalizować ten temat po rewanżowym pojedynku z Crveną zvezdą, na który trener Niels Frederiksen postanowił zabrać 19-letniego zawodnika.

Popularne

Previous

Harry Kane wybrał klub na nowy sezon. Zmiany nie będzie

Luquinhas finalizuje kontrowersyjny transfer

Legia Warszawa wróciła po transferowy hit. „To byłoby WOW”

Ma 82 występy w Legii Warszawa na koncie. „Chciałbym wrócić do Ekstraklasy”

Marc Gual zmienia klub! To będzie jego nowa drużyna

Łatwo przyszło, łatwo poszło. Polska poza strefą premiowaną dodatkowym miejscem w Lidze Mistrzów

Gianluigi Donnarumma może się pakować. OFICJALNIE: PSG z hitowym transferem bramkarza

Jeszcze jeden. To absolutny priorytet transferowy Lecha Poznań

Next

Co ciekawe, ŁKS oraz Wieczysta to nie jedyne kluby, które w ostatnim czasie interesowały się Lismanem. Zdaniem Tadeusza Danisza nazwisko młokosa przewijało się latem również w gabinetach Ruchu Chorzów.

Czternastokrotny mistrz kraju może teraz żałować, że nie udało mu się dopiąć sprawy, ponieważ pierwsze cztery kolejki pokazały, że zespołowi potrzebne są dodatkowe wzmocnienia.

Ruch zaliczył jedno zwycięstwo, jeden remis oraz dwie przegrane. Ze względu na rozczarowujące rezultaty z posadą trenera pożegnał się Dawid Szulczek, a jego miejsce zajął Waldemar Fornalik.

Lisman natomiast nie przekonał do siebie Frederiksena, ale da się zauważyć, że ten chłopak coś w sobie ma. W bieżącym sezonie zagrał w dwóch meczach, z czego jeden zaliczył w Ekstraklasie, a drugi w eliminacjach Ligi Mistrzów.