Ruch Chorzów zdziesiątkowany również na Wielkie Derby Śląska?! Piłkarz beniaminka uspokaja

Ruch Chorzów przed poprzednią kolejką zdziesiątkował wirus jelitówki. Robert Dadok, zawodnik chorzowian zapewnia, że przed Wielkimi Derbami Śląska z Górnikiem nie ma już powodów do zmartwień.

Prze poprzednią kolejką Ekstraklasy, w której Ruch Chorzów mierzył się ze Stalą Mielec, zespół z Chorzowa został osłabiony przez wirusa jelitówki. Podjęto próbę przełożenia spotkania, jednak była ona nieskuteczna.

Teraz, przed Wielkimi Derbami Śląska w wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego” Robert Dadok został o to zapytany. Stosunkowo nowy gracz „Niebieskich” uspokaja kibiców.

- W sobotę rano, przed treningiem, dostaliśmy informację, aby się ze sobą nie witać, bo w szatni panuje jakiś wirus jelitówki. Przyszliśmy zdziesiątkowani na ten trening, po którym zawodnicy mieli pojechać do Mielca. Czterech, pięciu chłopaków w ogóle nie było na treningu, bo oni najmocniej oberwali, reszta też była po przebojach, ale zdołali znaleźć się w kadrze na mecz - opisał sytuacje Dadok.

Popularne

Previous

Szatnia Legii Warszawa ma już dość tego zawodnika?!

Łukasz Piszczek po negocjacjach z klubem. Jest decyzja

Wróci do Ekstraklasy?! Będzie do wzięcia za darmo, a rozgrywa świetny sezon

Sensacyjna oferta dla Roberta Kolendowicza

Są rewelacją I ligi, trener mierzy wysoko. „Moim celem jest Ekstraklasa”

„Przereklamowany”. Kibice Legii Warszawa nie zostawili na nim suchej nitki

Zagraniczny trener chętny na pracę w Legii Warszawa. „To największy klub w Polsce”

Czesław Michniewicz może objąć ten polski klub. Skontaktowali się

Next

Na rywalizację ze Stalą Mielec podopieczni Janusza Niedźwiedzia wyszli wobec tego bez ważnych graczy. W Kadrze meczowej nie było Miłosza Kozaka, Patryka Stępińskiego, Adam Vlkanovy czy Tomasza Wójtowicza. Roberta Dadoka też zabrakło, ale on pauzował za kartki.

- Myślę, że będzie wszystko okej. Nazajutrz po powrocie z Mielca mieliśmy trening dla zawodników, którzy tak jak ja pauzowali za kartki, mieli kontuzje lub właśnie przechodzili tę jelitówkę. Wydaje mi się, że nie ma już żadnych powodów do obaw - powiedział w wywiadzie 27-latek.

Dadok zimą do Ruchu trafił z Górnika Zabrze, a więc derbowego rywala. Mo pomóc swojemu nowemu klubowi w utrzymaniu. Chorzowianie tracą aktualnie pięć punktów do bezpiecznego miejsca, co jest do odrobienia. Zespół 14-krotnego mistrza Polski ma na to dziesięć spotkań.

Początek derbów o godzinie 17:30. Transmisja na Canal+ Sport i Canal+ Sport 3. Stacja postanowiła wyjść, już po raz kolejny, z ciekawą inicjatywą i dostępny będzie komentarz po śląsku. Mecz komentowany w tym dialekcie obejrzymy w serwisie internetowym Canal+ Online, a także na Youtubie Canal+ Sport.