Rugani jednak dla Romy? Juventus schodzi z ceny

Swego czasu Rugani uchodził za jednego z najbardziej utalentowanych włoskich defensorów, lecz przez kilka sezonów nie udało mu się przebić do pierwszego składu Juventusu. W tym sezonie jego sytuacja jeszcze bardziej się pogorszyła w związku z przyjściem Matthijsa de Ligta oraz Meriha Demirala. Ten drugi był łączony z natychmiastowym wypożyczeniem, ale pokazał się z na tyle dobrej strony, że klub postanowił go zatrzymać. To jednak oznacza, że dla 25-latka nie pozostało dużo miejsca.

Rozwiązaniem miała być przeprowadzka do Romy, lecz rzymianie mieli się wycofać rozmów w związku ze zbyt wysoką ceną. W międzyczasie upadły jednak negocjacje w kwestii Dejana Lovrena, dlatego sprawa ponownie nabiera tempa. Alfredo Pedulla informuje, że wszystkie strony chcą osiągnąć porozumienie i mimo przeciwności starają się do niego dążyć.

„Bianconeri” specjalnie obniżyli nawet cenę za Włocha, by doprowadzić transfer do końca. Teraz transakcja miałaby zakładać wypożyczenie za pięć milionów euro z obowiązkiem wykupu za kolejne 20 milionów. Wcześniej mistrzowie Italii oczekiwali 25 milionów za wykup.

Taka decyzja władz turyńczyków ponownie wprowadziła rozmowy na właściwe tory. „Stara Dama” wolałaby zarobić więcej, ale kadra jest na tyle szeroka, że klub jest już nieco pod ścianą i musi sprzedać kilku zawodników. Rugani, chcąc grać bardziej regularnie, jest otwarty na przeprowadzkę do stolicy Włoch i czeka na rozwój wydarzeń.