Rybus w Czeczenii?
2012-02-12 13:24:02; Aktualizacja: 12 lat temuPomocnik Legii Warszawa, Maciej Rybus, przejdzie testy medyczne w Tereku Grozny, co najprawdopodobniej oznacza, że niedługo potem dojdzie do oficjalnego potwierdzenia transferu.
Zespół Tereka aktualnie przebywa na zgrupowaniu w Turcji, gdzie przygotowuje się do wznowienia rozgrywek w rosyjskiej lidze. Najlepszą wiadomością dla Rybusa nie jest fakt, że Terek przed ostatnią rundą sezonu znalazł się w grupie walczącej o utrzymanie, więc o pucharach w następnym sezonie mowy nie ma. Nie zmienia to jednak faktu, że działacze z Czeczenii już snują plany na przyszły rok.
Oferta za Rybusa wynosi na razie 3 miliony euro (jeszcze niedawno były to 2 miliony euro, ale Rosjanie obejrzeli sparing Legii, gdzie Rybus strzelił bramkę i asystował przy 3 kolejnych), jednak działacze Legii chcą negocjować warunki przenosin zawodnika. Wiadomo, że nie będą chcieli go oddać przed prestiżowym dwumeczem Ligi Europy ze Sportingiem Lizbona. Jeśli stołeczny klub straciłby szanse na awans już w pierwszym spotkaniu, to Rybus mógłby zmienić klub już za niespełna tydzień, w innym przypadku dopiero po rewanżu.
Saga transferowa 22-latka przebiega dość niestandardowo. Przy okazji poprzedniej oferty wszystkiemu zaprzeczył Stanisław Czerczesow, trener Tereka, oświadczając, że tak naprawdę nie chce Rybusa w składzie. Sam zainteresowany też zdementował, że marzy mu się gra w Czeczenii. Wygląda jednak na to, że element finansowy okaże się decydujący. Chociaż z drugiej strony podobnie wydawało się z Borysiukiem i Brugią ...