Ryszard Tarasiewicz nie odmówiłby temu klubowi. „Ale do konkretnych rozmów nie doszło”
2025-02-16 17:24:28; Aktualizacja: 8 godzin temu
Ryszard Tarasiewicz w rozmowie z „Super Expressem” dał do zrozumienia, że gdyby zimą władze Śląska Wrocław się do niego zgłosiły, byłby otwarty na nawiązanie współpracy. Rozmów na ten temat jednak nie było.
Tak jak w poprzednim sezonie Śląsk Wrocław zaskoczył na plus, zostając wicemistrzem Polski, tak od początku obecnego całkowicie zawodził. Kosztowało to posady trenera Jacka Magierę i dyrektora sportowego Davida Baldę. Po tymczasowym okresie, w którym drużyną zajmował się Michał Hetel, jej nowym szkoleniowcem został Ante Šimundža. Przed potwierdzeniem zatrudnienia Słoweńca przez media przewinęło się wiele innych kandydatur. Spora część trenerów nie była zainteresowana podjęciem pracy we Wrocławiu.
Były piłkarz i szkoleniowiec Śląska Ryszard Tarasiewicz został zapytany o to, czy sam zgodziłby się na ponowną współpracę z klubem.
- Tak, ale nigdy do konkretnych rozmów nie doszło. Byłem raz na rozmowach w ratuszu, ale to jeszcze przed ponownym zatrudnieniem Jacka Magiery. Dochodziły mnie jakieś słuchy odnośnie mojej osoby zimą, ale nic poza tym. W przeszłości wprowadzałem Śląsk z III ligi do II ligi, później do Ekstraklasy, więc nie odmówiłbym teraz pomocy - przyznał w rozmowie z „Super Expressem” (więcej TUTAJ).Popularne
62-latek podkreślił, że przed startem sezonu uważał, iż potencjał wrocławskiej drużyny upoważniał ją do walki o miejsca między siódmym a 10. Co prawda odeszła z niej największa gwiazda w osobie Erika Expósito, ale było wystarczająco dużo czasu, by odpowiednio się na to przygotować.
W weekend Śląsk pokonał ekipę Widzewa Łódź 3:0. Zobaczymy, czy będzie to początek lepszej serii, czy nic z tych rzeczy.
Jeśli chodzi o Tarasiewicza, to do niedawna był trenerem Kotwicy Kołobrzeg. Z mającym finansowo-organizacyjne problemy pierwszoligowym klubem rozstał się w styczniu.