Rząd Iranu grozi rodzinom reprezentantów torturami i więzieniem

Wtorkowy mecz Iranu ze Stanami Zjednoczonymi budzi ogromne emocje, lecz w dużej mierze związane z polityką. Władze bliskowschodniego państwa starają się zmobilizować zawodników, grożąc ich rodzinom torturami i więzieniem...  - informuje CNN.

Iran od pewnego czasu wrze. Tragiczna śmierć młodej Mahsy Amini pobudziła społeczeństwo do walki i protestów, które zbrodniczy reżim tłamsi w brutalny sposób. Z tego powodu katarska delegacja tamtejszej republiki generuje spore zainteresowanie.

Już w pierwszym spotkaniu na Mistrzostwach Świata w Katarze było widać, iż piłkarze nie popierają ideologii władzy. Przed starciem z Anglią podopieczni Carlosa Queiroza odmówili śpiewania hymnu, solidaryzując się z protestującą ludnością i stając ramię w ramię z nią w sprawie praw kobiet.

Służby prezydenta Islamskiej Republiki Iranu Ebrahima Ra’isiego zainterweniowały w tej sprawie, a w meczu z Walią hymn został odśpiewany, lecz niezwykle cicho. Taka niesubordynacja nie będzie dłużej tolerowana.

Popularne

Previous

Pomocnik rozwiązał kontrakt z Lechem Poznań. „Nie chcę już tu grać. Powinienem być lepiej traktowany” [OFICJALNIE]

OFICJALNIE: Erik Expósito ma nowy klub

Wrócił do Lecha Poznań i już zachwyca. „Kamil Jóźwiak cmokał nad jego zagraniami”

Patryk Klimala blisko nowego klubu?!

Wisła Kraków straciła głównego sponsora

Łukasz Zwoliński po rozmowach z nowym klubem. To może być zaskakujący transfer

Erik Expósito do wzięcia

Marek Papszun zadzwonił do byłego podopiecznego tuż przed podpisaniem przez niego kontraktu z nowym klubem

Next

Według doniesień CNN, irański rząd podchodzi niezwykle poważnie do wtorkowej, nasyconej burzliwymi relacjami politycznymi, konfrontacji ze Stanami Zjednoczonymi. Reżim walczy o swój wizerunek, a więc piłkarze oprócz dobrej formy sportowej muszą wykazać się patriotyczną postawą.

Po odmowie graczy do śpiewania hymnu narodowego z Anglią ci zostali wezwani na spotkanie z członkami Korpusu Strażników Rewolucji Irańskiej. Oczywiście, rozmowa ta nie należała do serdecznych.

Sam selekcjoner Iranu, Portugalczyk Carlos Queiroz, również odbył rozmowę z funkcjonariuszami reżimu.

Źródła bliskie CNN twierdzą, że rodziny piłkarzy staną w obliczu  „przemocy i i tortur”, jeśli ci nie zaśpiewają hymnu lub dołączą do jakiegokolwiek protestu politycznego przeciwko reżimowi w Teheranie. Ponadto zawodnicy znajdują się pod stałą kontrolą.

Dodatkowo irański rząd wysłał do Kataru specjalnie opłaconych fałszywych kibiców, mających udawać wsparcie i jedność w narodzie.

Iran zmierzy się ze Stanami Zjednoczonymi już w najbliższy wtorek (29 listopada) o godzinie 20:00. Obydwie ekipy mają realne szanse na awans, co pobudza rywalizację jeszcze bardziej.