Są skłonni zapłacić 100 milionów euro za Raphinhę

Reprezentujący barwy Barcelony Raphinha znalazł się na celownikach przedstawicieli saudyjskiej ekstraklasy. „Sport” pisze, że chodzi głównie o Al-Hilal.

Tydzień temu na łamach „Sportu” można było przeczytać o zainteresowaniu Raphinhą ze strony jednego z klubów z Arabii Saudyjskiej, który jest skłonny zapłacić za niego ponad 80 milionów euro. Teraz wyjaśniło się, że chodzi o Al-Hilal, a więc zespół, w którym występuje Neymar. Finalnie ma być on otwarty na łączny wydatek w wysokości 100 milionów euro.

27-letni Brazylijczyk przybył na Camp Nou w 2022 roku za 58 milionów euro. Od tamtej pory rozegrał 78 meczów, notując 15 trafień i 22 asysty. Z czysto sportowego punktu widzenia władze Barcelony nie planowały się z nim rozstawać. Potencjalny zarobek na wymienionym wyżej poziomie sprawia jednak, że nie mogą zignorować tematu i przynajmniej go nie przeanalizować.

100 milionów euro poprawiłoby słabą sytuację klubu i dlatego zdaniem Joaquima Piery nie wyklucza on rozstania z zawodnikiem, chociaż na razie nie ma żadnej decyzji. Dziennikarz pisze wręcz o „dźwigni Raphini”, przywołując wcześniejsze dźwignie finansowe, która poprawiały położenie mistrza Hiszpanii.

Sam piłkarz nie chce odchodzić z Katalonii i dyrektor sportowy Barcelony Deco, który wcześniej był jego agentem, o tym wie. Działacz optuje zresztą za tym, że powinien on dalej rywalizować i naciskać na Lamine'a Yamala. Na Półwyspie Arabskim Brazylijczyk mógłby jednak liczyć na przynajmniej trzykrotnie wyższe wynagrodzenie od tego, jakie otrzymuje w Hiszpanii (16,5 miliona euro rocznie netto do 5,5 miliona). Finansowo zadowolona może być każda ze stron.

O tym, czy to wystarczy, dowiemy się zapewne w najbliższych miesiącach.

***

200 milionów euro za Lamine'a Yamala. Potwierdzona oferta