Saga trwa w najlepsze. Ogromne żądania Cristiano Ronaldo

Wczoraj pojawiła się informacja o chęci odejścia Portugalczyka, a teraz następuje znana już z przeszłości sekwencja, czyli medialne przedstawienie żądań co do warunków zatrudnienia w hiszpańskim klubie.

Ronaldo jest bardzo niezadowolony ze swojej pozycji finansowej w światowym futbolu. Mimo triumfu w Złotej Piłce, czyli nagrodzie dla najlepszego piłkarza globu, zarabia mniej niż Lionel Messi i Neymar.

Argentyńczyk na mocy nowej umowy może liczyć na aż ponad 40 milionów euro netto rocznie, podczas gdy Brazylijczyk inkasuje 30 milionów. Portugalczykowi to wyraźnie nie w smak i chce weryfikacji obowiązującej do 30 czerwca 2021 roku umowy.

Ronaldo, który w lutym będzie obchodził 33. urodziny, oczekuje pensji na poziomie Messiego. 40 milionów euro netto. To dopiero miałoby oddawać jego status - „najlepszego piłkarza na świecie”.

Portugalczyk swoje żądania uzasadnia też tym, że na przykład Paul Pogba rzekomo w United dostaje 16-17 milionów netto, więc już stosunkowo blisko jego poziomu, co nie oddaje różnicy w pozycji obu zawodników na światowej scenie futbolowej.

Jednocześnie hiszpański dziennik zaznacza, że Portugalczyk nie ma zamiaru iść na wojnę z działaczami Realu. Jednak poczucie niedocenienia ma rzutować na jego dyspozycję sportową. 

Madrycki klub nie wierzy, że Ronaldo odejdzie. Nawet pomimo pojawiających się informacji o chęci spełnienia żądań finansowych gwiazdy przez kluby chińskie czy Manchester United. 

Wygląda na to, że czeka nas długa saga transferowa, w której są tylko dwa możliwe scenariusze - nowa umowa lub nowy klub Ronaldo.