„Sam prosiłem o to, aby występować w rezerwach Legii Warszawa”

Legia Warszawa w ubiegłym sezonie momentami przeżywała ciężkie chwile, a razem z nią Kacper Tobiasz. Obecnie jest on jednak podstawowym wyborem trenera Gonçalo Feio. 21-letni golkiper w rozmowie z TVP Sport zdradził, że podczas trudnego okresu, który ma już za sobą, osobiście prosił o możliwość gry w trzecioligowych rezerwach, by móc regularnie występować.

Jeszcze przed rozpoczęciem aktualnych rozgrywek przyszłość Kacpra Tobiasza w Legii Warszawa wcale nie była jasna oraz pewna. Wszystko to za sprawą jego rozczarowującej dyspozycji, którą prezentował między słupkami stołecznej drużyny w ubiegłym sezonie. W pewny momencie wylądował on nawet w trzecioligowych rezerwach, gdzie zanotował łącznie trzy występy.

Sytuacja młodzieżowego reprezentanta Polski uległa jednak diametralnej zmianie wraz z początkiem aktualnej kampanii. Trener Gonçalo Feio obdarzył go wielkim kredytem zaufania, wręczając mu jednocześnie pozycję numer jeden w hierarchii bramkarzy.

Na ten moment można śmiało stwierdzić, że Tobiasz wykorzystał szansę, którą otrzymał od portugalskiego szkoleniowca, co idealnie obrazuje nam fakt, że ma on już na swoim koncie łącznie sześć czystych kont w dwunastu rozegranych spotkaniach.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Powracając jednak do wcześniejszego sezonu, okazuje się, że Tobiasz osobiście prosił klub o możliwość występowania w drużynie trzecioligowych rezerw. Wszystko to dlatego, by móc notować minuty na boisku, na które nie mógł wówczas liczyć w pierwszym zespole.

- Ciężko trenowałem i cały czas byłem sumienny. Mimo tego, że kompletnie mi nie szło, nie bałem się dalej próbować. Sam prosiłem o to, aby występować w trzeciej lidze. Chciałem grać jak najwięcej i być w rytmie. Dzięki temu, że ciężko pracowałem, czułem, że karma odda i wszystko wróci na dobrą ścieżkę - powiedział.

Cała rozmowa z Kacprem Tobiaszem jest dostępna tutaj.