Wspomniany dziennikarz uważa, że reprezentant Anglii nie czuje się zbyt komfortowo w szeregach niemieckiego zespołu, który nie tak dawno ukarał go grzywną w wysokości 100 tysięcy euro oraz odsunięciem od składu na niezwykle ważny pojedynek z Borussią Mönchengladbach (1:0) z powodu zbyt późnego powrotu do klubu ze zgrupowania reprezentacji.
Później piłkarz nie czuł także wsparcia ze strony przedstawicieli drużyny po porażce w prestiżowym starciu z Bayernem Monachium (0:4), kiedy to spadła na niego fala krytyki. Dlatego poważnie myśli o opuszczeniu szeregów ekipy z Signal Iduna Park.
David Ornstein z „The Athletic” dodaje, że utalentowany skrzydłowy jest obecnie bacznie obserwowany przez wysłanników czterech klubów - Barcelony, Liverpoolu, Realu Madryt oraz Manchesteru United. Każda z tych drużyn musi przygotować się do wydania około 140 milionów euro, ponieważ na tyle klub z Dortmundu miał wycenić 19-letniego zawodnika.
Anglik rozegrał siedemnaście spotkań w trwających rozgrywkach, w których zdobył pięć goli oraz zanotował dziewięć asyst.
Najnowsze informacje w sprawie sytuacji Jadona Sancho chce też otrzymywać Manchester City, który bierze pod uwagę ponowne nawiązanie współpracy z młodym piłkarzem.
Sancho urodził się w 2000 roku w Camberwell na południu londyńskiej aglomeracji, jednak pierwsze piłkarskie kroki stawiał w akademii Watfordu, czyli w mieście na północ od Londynu. W 2015 roku wypatrzył go Manchester City, sprowadzając do akademii. Dwa lata później w wyniku kłótni o zapewnienie w kontrakcie regularnej gry w pierwszym zespole odszedł do Borussii Dortmund, gdzie szybko wyrósł na jedną z wiodących postaci i dał się poznać jako specjalista od dryblingu.
Skrzydłowy ma za sobą już 11 spotkań w reprezentacji Anglii.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
