Schalke nie stać na obrońcę Manchesteru City. Cztery kluby chętne go przejąć

Klub z Veltins-Arena otrzymał możliwość wykupienia wypożyczonego stopera po zakończonym sezonie. Warunkiem do realizacji takiego scenariusza było zapewnienie sobie awansu do najwyższej klasy rozgrywek Bundesligi.

Cel udało się zrealizować, niemniej niemieccy działacze podjęli decyzję o nie podejmowaniu dalszych kroków w celu zainwestowania środków w reprezentanta Japonii. Oficjalnie czas na realizację umowy upływa ostatniego dnia maja, lecz już wiadomo, że Schalke zaoszczędzi sobie sześć milionów euro.

Priorytetem ekipy „Die Knappen” było przeznaczenie pięciu milionów euro na wykupienie trzech innych zawodników po ich wypożyczeniu z innych klubów. U przyszłego beniaminka Bundesligi od przyszłego sezonu na stałe zagoszczą Rodrigo Zalazar z Eintrachtu Frankfurt, Thomas Ouwejan z AZ Alkmaar oraz Marvin Pieringer z Freiburga.

Itakura stanowił trzon w linii defensywnej zespołu Michaela Büskensa, rozgrywając 31 ligowych spotkań. 25-latek dołożył od siebie cztery trafienia, które przyczyniły się do zajęcia pierwszego miejsca na koniec zmagań 2. Bundesligi.

Wraz z początkiem czerwca inni interesanci otrzymają możliwość wszczęcia rozmów z władzami „Obywateli” w kwestii potencjalnego transferu piłkarza. Największe zaciekawienie wychowankiem Kawasaki Frontale wyrażają kluby z Anglii i Niemiec.

Z grona Premier League czujność w sytuacji Itakury zachowują Fulham i Schalke, a w tym samym czasie gotowość do negocjacji przedkładają Eintracht Frankfurt czy Hoffenheim.

Kontrakt zawodnika z obecnym pracodawcą wygasa za rok. Manchester City zgodzi się na odejście swojego podopiecznego nawet za pięć milionów euro.