Sebastian Szymański pracuje na wielki transfer?! „Na pewno tam dołączy”

Sebastian Szymański świetnie wpasował się do Fenerbahçe. Turecki dziennikarz, Rıdvan Dilmen, wróży Polakowi duży transfer do Premier League. „Nie można go tu zatrzymać” - mówił po niedawnym meczu.

Letni ruch Sebastiana Szymańskiego do Fenerbahçe można było uznać za nieco zaskakujący. Po świetnym okresie w Feyenoordzie Rotterdam, okraszonym zdobyciem mistrzostwa Holandii, wydawało się, że skrzydłowy trafi do jednej z pięciu topowych lig.

Ostatecznie wylądował w Turcji, gdzie radzi sobie od samego początku bardzo dobrze.

Na koncie 24-latka znajdziemy już 13 spotkań, siedem bramek i cztery asysty. Dwa trafienia dołożył w niedawnym meczu z İstanbulem Başakşehir, w którym trudne chwile przeżywa Krzysztof Piątek.

Czwartkowy występ reprezentanta Polski zachwycił Turków. Ten oprócz skutecznej gry w ofensywie pracował ambitnie w defensywie. Obrazek Szymańskiego biegnącego za napastnikiem rywali przez kilkadziesiąt metrów na pełnej prędkości, by później we własnym polu karnym wybić mu piłkę spod nóg, będzie wspominany bardzo długo.

***

Sebastian Szymański pogrążył Krzysztofa Piątka. Wielka forma w Fenerbahçe SK [WIDEO]

***

Po meczu popularny nad Bosforem komentator, Rıdvan Dilmen, wyraził podziw dla gry wychowanka Legii Warszawa. Emerytowany piłkarz nie ma wątpliwości, że następnym krokiem Szymańskiego będzie transfer do topowej ligi.

- Mówię, żeby Szymański grał jak najwięcej. Szymański ma dopiero 24 lata i na pewno pójdzie do Premier League, do wielkiej drużyny. I tak nie można go zatrzymać w Turcji. Ma siedem goli i cztery asysty w 13 meczach. Musisz zapisać w jego kontrakcie co najmniej 40 milionów euro. Mam nadzieję, że będzie grał w Fenerbahçe przez długi czas, ale nie sądzę, że tak się stanie - przekonywał na antenie TV8,5 Dilman.

Kontrakt 24-latka z 19-krotnym mistrzem kraju wygasa 30 czerwca 2027 roku.